id: nduz6r

Pomóż Borisowi i jego rodzinie odbudować dom

Pomóż Borisowi i jego rodzinie odbudować dom

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę
*przeliczone na uśrednione wartości Euro, liczby te odnoszą się również do Polskiej wersji strony dostępnej pod domeną zrzutka.pl

Oryginalny Chorwacki tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny chorwacki tekst

Oryginalny Chorwacki tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny chorwacki tekst

Opis zrzutki

Dziś wieczorem, 13 maja 2025 r., w mieszkaniu naszego ojca chrzestnego Borysa w Zadarze, na Meladzie, wybuchł pożar. Dokładna przyczyna nie została jeszcze ustalona, ale na skutek jakiejś usterki technicznej, rzeczy pod łóżkiem dziecięcym zapaliły się, podczas gdy dwaj chłopcy i ich matka Ana, żona Borysa, spali na nim. Na szczęście natychmiast się obudziła i ewakuowała dzieci i psa, podczas gdy Boris próbował ugasić pożar. Niestety, nie udało mu się tego zrobić, ponieważ ogień rozprzestrzeniał się szybko i zanim strażacy przybyli na miejsce, aby go ugasić, większość mieszkania spłonęła, łącznie ze sporą częścią mebli.

Boris, Ana, chłopcy i ich pupil, na szczęście, czują się dobrze i opuścili mieszkanie na czas.


Udało im się znaleźć tymczasowe zakwaterowanie i podstawowe środki do życia, ale będą potrzebowali dużej pomocy, aby stanąć na nogi i przywrócić mieszkanie do pierwotnego stanu. Dlatego też zwracamy się do Państwa o wsparcie finansowe, abyśmy mogli jak najszybciej rozpocząć planowanie i realizację niezbędnych prac.


Prosimy o wpłaty tak wysokie, jak to możliwe, każda wpłata znaczy dla nas bardzo wiele. Udostępnij tę akcję rodzinie i znajomym.


Możesz również dokonać wpłaty bezpośrednio na konto Borisa:


BORIS TORKONJAK

Numer IBAN: HR4923400093230712969


Dziękuję z całego serca!





Wczoraj wieczorem, 13 maja 2025 r., w Zadarze wybuchł pożar w mieszkaniu naszego bliskiego przyjaciela Borisa. Dokładna przyczyna nie została jeszcze ustalona, ale na skutek jakiejś usterki technicznej, pod łóżkiem dziecięcym, na którym spali dwaj chłopcy i ich matka Ana, żona Borysa, doszło do pożaru. Na szczęście natychmiast się obudziła i ewakuowała dzieci i psa, podczas gdy Boris próbował ugasić pożar. Niestety, pożar rozprzestrzenił się szybko i nie przyniosło to skutku. Zanim strażacy przybyli na miejsce, aby ugasić pożar, większość mieszkania spłonęła, łącznie ze sporą częścią mebli. Na szczęście Boris, Ana, chłopcy i ich pies czują się dobrze i opuścili mieszkanie na czas.


Udało im się znaleźć tymczasowe lokum i podstawowe potrzeby, ale będą potrzebować dużej pomocy, aby stanąć na nogi i przywrócić mieszkanie do pierwotnego stanu. Dlatego też zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc finansową, aby jak najszybciej mogli rozpocząć planowanie i realizację niezbędnych prac.


Prosimy o wsparcie w tych trudnych chwilach poprzez wpłatę dowolnej kwoty, jaką możesz. Każda darowizna znaczy dla nas wiele, bez względu na to, jak mała by nie była. Prosimy również o udostępnienie tej kampanii swojej rodzinie i znajomym.


Dziękujemy z całego serca!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!