Nazywam się Zdeněk Skála i jestem jednym z klientów i wieloletnich przyjaciół Min Gurung. Chciałbym zebrać wsparcie na przeszczep szpiku kostnego, którego potrzebuje.

Poznałem Min Gurunga w 2009 roku, kiedy umówiliśmy się, że będzie naszym przewodnikiem podczas trekkingu wokół Annapurny. Podczas szesnastodniowej wędrówki przekonaliśmy się, że jest sumienną, rzetelną i pomocną osobą. Potwierdziło się to podczas dwóch kolejnych trekkingów. Od pierwszego trekkingu wymienialiśmy się mailami i utrzymujemy ten kontakt do dziś.

Podczas trzęsienia ziemi w 2015 roku wiele domów w rodzinnej wiosce Min zostało poważnie uszkodzonych i nie nadawało się do zamieszkania. Min z oddaniem pomagał mieszkańcom tej wioski. Dzięki pomocy finansowej, którą otrzymał od darczyńców z Czech, Hong Kongu i Australii, zapewnił zakup, transport i dystrybucję żywności dla 110 rodzin, 33 namiotów do awaryjnego zakwaterowania i blachy falistej na dachy 26 domów przed monsunem.

Trzęsienie ziemi ograniczyło turystykę w Nepalu na dwa lata, a Min nie miał wystarczającej liczby osób zainteresowanych trekkingiem. Aby utrzymać rodzinę, znalazł inną pracę, którą stracił podczas epidemii COVID-19. Otworzył więc mały sklep warzywny, który sprzedaje produkty ludziom z sąsiedztwa.

W czerwcu ubiegłego roku jego lekarz odkrył, że ma monosomię 7 z mielodysplazją i niedokrwistością aplastyczną, która jest rzadką chorobą wrodzoną objawiającą się zaburzeniem produkcji czerwonych krwinek, i rozpoczął leczenie cyklosporyną i regularnymi transfuzjami krwi. Jednak stan Min nie poprawia się, więc lekarz zalecił przeszczep szpiku kostnego. Do tej pory Min był w stanie sam zapłacić za swoje leczenie, ale koszt przeszczepu szpiku kostnego w szpitalu w Katmandu jest dla niego zbyt wysoki.

Dlatego zwracam się do wszystkich, którym nie jest obojętne życie bezinteresownego i pracowitego człowieka, z prośbą o datek na opłacenie przeszczepu szpiku kostnego dla Min Gurunga. Jeśli przeszczep uda się zorganizować i zakończy się on sukcesem, będzie on mógł wrócić do normalnego życia i do tego, co kocha robić najbardziej - towarzyszenia w trekkingach ludziom zainteresowanym pięknem Himalajów.

Będę wdzięczny za każdy wkład w tę zbiórkę pieniędzy i dziękuję wszystkim życzliwym osobom, które ją wspierają