Jazda na rowerze z Herosi.
Jazda na rowerze z Herosi.
A ty na co dziś zbierasz?
Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski
Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski
Opis zrzutki
Franek to Bohater, którego mieliśmy szczęście poznać kilka lat temu podczas jego leczenia na Oddziale Onkologii Dziecięcej w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie.
Teraz jego tata, bracia i kuzyn jeżdżą na rowerach dla naszych pacjentów niemal po całej Polsce!
Wszystko to dlatego, że Franek tak bardzo kochał jazdę na rowerze, że przed śmiercią modlił się prosząc Boga o przywrócenie mu zdrowia choć na jedną noc. Chciał pojechać na swój ostatni rower, aby wykorzystać go jak najlepiej, a potem, jak mówił, mógł chorować do końca życia.
Franek zwykł pomagać wszystkim bezinteresownie, hojnie i bez wahania. Dlatego razem z Frankiem pomagamy i wspieramy inne dzieci walczące z rakiem.
To jest plakat, który stworzyli dla nas bracia Franka podczas jego leczenia w szpitalu.
Oto trasa, którą Herosi pokonają w 9 (!) dni:
1. 10 sierpnia: Kraków - Łażnia - Ispina
2. 11 sierpnia: Łażnia - Ispina - Baranów Sandomierski
3. 12 sierpnia: Baranów - Puławy
4. 13 sierpnia: Puławy - Góra Kalwaria
5. 14 sierpnia: Góra Kalwaria - Warszawa - okolice Wyszogrodu.
6. 15 sierpnia: Wyszogród - Włocławek
7. 16 sierpnia: Włocławek - Bydgoszcz
8. 17 sierpnia: Bydgoszcz - Tczew
9. 18 sierpnia: Tczew - ujście Wisły (Wyspa Sobieszewska) - Gdańsk - Gdynia
Ponad 1000 kilometrów do pokonania.
Jesteśmy tam z Wami i dziękujemy za każdą wpłatę, która zasili konto Fundacji i pomoże młodemu Herosiowi wrócić do zdrowia!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 3
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
10 €
Kupione 1
20 €
Kupione 3
50 €
Kupione 3
Pawel,
Best of luck.
Keep pushing this pedals.
Michael & Anita Carton
Best of luck Pawel with your fundraiser. What a wonderful deserving cause. I wish you and the boys well and of course never forgetting your amazing brave little soldier, Franek. Sylvia Costello