Wybieg jest istotną częścią rehabilitacji jeży z kolczatką po wypadkach i obserwacji ich przed wypuszczeniem na wolność. Musimy upewnić się, że każdy jeż może polować, zbudować gniazdo i dostosować się do swojego naturalnego środowiska. Wybieg ma również kluczowe znaczenie dla naszych jeży rezydentów - tych pechowców, którzy nie wrócą na wolność.

Jednak nasz poprzedni wybieg był zbyt mały i zbudowany przez nas przy użyciu prowizorycznych metod, przez co był mniej bezpieczny. Potrzebowaliśmy lepszych środków bezpieczeństwa, takich jak głęboko wkopane krawężniki i solidna siatka, przez którą jeże nie mogłyby się przecisnąć.

Dlatego nadszedł czas na remont i rozbudowę naszego jeżowego królestwa!

Dzięki Folding System pierwszy etap tych prac jest już zakończony. Teraz możemy spać spokojnie, bez obaw, że jeżom coś się stanie.

Na świeżo odświeżonym wybiegu Dupcia (po angielsku nazywałaby się Bum 😊) już się bawi! Z powodu kontuzji (zgadnijcie, której części ciała! 🤣) miała zanik mięśni, więc musimy przywrócić ją do formy!

Inny jeż, Hłaska, jest pełen energii i nie może znieść pobytu w tymczasowym kontenerze - co więcej, wkrótce czeka ją operacja oczu. No i jest jeszcze Zębuszka, nasza stała podopieczna, która ze względu na brak zębów zostanie z nami na zawsze.

Niestety nasze fundusze zostały wyczerpane, co uniemożliwia dalszą ekspansję.

Czekają nas ogromne wydatki związane z lokalem na Miłoszyckiej i remontem kanalizacji. Bez Waszego wsparcia nie ruszymy z miejsca.

Tymczasem jeże czekają na swoją kolej w kontenerach - obecniekilkadziesiąt jeży wymaga rehabilitacji. Musimy je rotacyjnie wprowadzać i wyprowadzać z zagrody, ponieważ w przeciwnym razie po prostu nie ma wystarczająco dużo miejsca.

Można się zastanawiać, ile jeży w sumie leczymy? Cóż, prawie 200...

MISJA: zebrać 18 000 zł.

Za te pieniądze:

👉 wybudujemy mniejszą wolierę z betonowymi krawężnikami i zabezpieczeniami - dla jednego z naszych podopiecznych

wybudujemy większą wolierę rehabilitacyjną z ochroną.

I co z tego? Czy to się uda?