id: 8r9kj7

Jamila walczy o przetrwanie w Strefie Gazy - pomóżmy jej!

Jamila walczy o przetrwanie w Strefie Gazy - pomóżmy jej!

 
Tereza Jirkova

CZ

Oryginalny Czeski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny czeski tekst

Oryginalny Czeski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny czeski tekst

Opis zrzutki


Drodzy przyjaciele,


Nazywam się Tereza Jirková i jako pracownik socjalny zwracam się do Was z pokorną prośbą o pomoc. Wartości człowieczeństwa i współczucia są dla mnie niezwykle ważne i to właśnie one motywują mnie do reagowania na drastycznie pogarszającą się sytuację w Strefie Gazy. Miejscowa ludność boryka się z niezmiernym cierpieniem spowodowanym brakiem pomocy humanitarnej.


Ludzie stracili dostęp do podstawowych artykułów pierwszej potrzeby.


Woda pitna jest prawie nieosiągalna, ceny żywności gwałtownie rosną, a groźba głodu jest codziennością.


Życie w nieludzkich warunkach to smutna rzeczywistość dla tysięcy rodzin.


Dlatego postanowiłem zainicjować zbiórkę pieniędzy dla Jamili Said (30), wykształconej farmaceutki, która walczy o przetrwanie w północnej Gazie. Wierzę, że dzięki ludzkiej solidarności możemy wspólnie przyczynić się do bardziej godnego życia Jamili i jej rodziny.


Jamila dzieli się swoją historią, która odzwierciedla okrucieństwo wojennej rzeczywistości. Nie ma pracy, jej marzenia i ambicje zostały zniszczone przez wojnę i okupację. Nie jest w stanie zapewnić leczenia chorym rodzicom, codziennie walczy o wodę pitną i jedzenie.


Rodzina cierpi nie tylko z powodu niedożywienia, ale także z powodu infekcji skóry wynikających z życia w namiocie bez odpowiednich warunków sanitarnych.


Matka Jamili, była nauczycielka, straciła wzrok w jednym oku podczas bombardowania ich domu. Nie ma jednak funduszy na leczenie za granicą. Jej ojciec, który miał raka tarczycy i operację pęcherzyka żółciowego, został schwytany podczas wojny i pozostaje bez opieki medycznej po uwolnieniu, co nadal pogarsza jego stan. Przerażające konsekwencje wojny dotknęły również brata Jamili, który doznał poważnych obrażeń dłoni w wyniku ukrytej eksplozji bomby, pozostawiając go bez palców.


Razem z Jamilą w namiocie mieszka 13 członków rodziny, w tym czworo małych dzieci. Najmłodsza z nich, dziewczynka o imieniu Misk, urodziła się w lipcu 2025 roku podczas ludobójczej wojny i dotkliwego głodu.


Rodzina ma ogromne trudności z zapewnieniem podstawowych artykułów pierwszej potrzeby, takich jak mleko, pieluchy i produkty higieniczne.


Pomoc dla Jamili jest pilnie potrzebna - nie tylko na leczenie członków jej rodziny, ale także na żywność, leki i artykuły higieniczne dla dzieci.


Każda wpłata odgrywa istotną rolę w drodze do lepszego i bardziej godnego życia Jamili i jej bliskich.


Prosimy, pomóż uczynić ich rzeczywistość bardziej znośną.


Dziękujemy za wsparcie.


Tereza Jirkova






Drodzy przyjaciele,


Nazywam się Tereza Jirkova i jako pracownik socjalny zwracam się do Was z pokorną prośbą o pomoc. Wartości humanitaryzmu i człowieczeństwa są niezwykle bliskie mojemu sercu i to właśnie one motywują mnie do reagowania na drastycznie pogarszającą się sytuację w Strefie Gazy. Miejscowa ludność boryka się z nieobliczalnym cierpieniem spowodowanym niedostępnością pomocy humanitarnej.


Ludzie tutaj stracili dostęp do bardzo podstawowych potrzeb.

Woda pitna jest prawie niedostępna, ceny żywności rosną do astronomicznych wysokości, a groźba głodu jest codziennością.

Życie w nieludzkich warunkach to smutna rzeczywistość dla tysięcy rodzin.


Dlatego postanowiłem zainicjować zbiórkę pieniędzy dla Jamili Said (30), wykształconej farmaceutki walczącej o przetrwanie w północnej Strefie Gazy. Wierzę, że dzięki ludzkiej solidarności możemy wspólnie przyczynić się do bardziej godnego życia Jamili i jej rodziny.


Jamila dzieli się swoją historią, która odzwierciedla trudną rzeczywistość wojny. Nie ma pracy, jej marzenia i ambicje zostały zniszczone przez okupację. Nie jest w stanie zapewnić opieki medycznej swoim schorowanym rodzicom, codziennie walczy o wodę pitną i jedzenie.

Rodzina cierpi nie tylko z powodu niedożywienia, ale także z powodu infekcji skóry w wyniku życia w namiocie bez urządzeń sanitarnych.


Matka Jamili, była nauczycielka, straciła wzrok w jednym oku podczas bombardowania ich domu. Nie ma jednak funduszy na leczenie obrażeń za granicą. Jej ojciec, który miał raka tarczycy i operację pęcherzyka żółciowego, został schwytany podczas wojny i pozostaje bez opieki medycznej po uwolnieniu, co nadal pogarsza jego stan. Przerażające konsekwencje wojny dotknęły również brata Jamili, który doznał poważnego urazu dłoni w wyniku ukrytej eksplozji bomby - i dlatego nie ma palców.


W namiocie z Jamilą mieszka łącznie 13 członków rodziny, w tym czworo małych dzieci. Najmłodsza z nich, dziewczynka o imieniu Misk, urodziła się w lipcu 2025 roku podczas ludobójczej wojny i dotkliwego głodu.

Zapewnienie podstawowych potrzeb, takich jak mleko, pieluchy i produkty higieniczne, jest niezwykle trudne dla rodziny.


Pomoc dla Jamili jest pilnie potrzebna - nie tylko na leczenie członków jej rodziny, ale także na żywność, leki i zapewnienie higieny dzieciom.


Każda wpłata odgrywa istotną rolę w drodze do lepszego i bardziej godnego życia Jamili i jej bliskich.


Prosimy o pomoc w zmianie ich rzeczywistości na bardziej znośną.


Dziękujemy za każde wsparcie.


Tereza Jirkova








Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Korzyści płynące ze wsparcia cyklicznego:
Organizator otrzymuje 100% Twoich środków - nie pobieramy prowizji
Zachowujesz pełną kontrolę - w każdej chwili możesz bez zobowiązań przerwać wsparcie
Organizator może w pełni skupić się na swojej twórczości/działalności
Otrzymujesz stały dostęp do postów oraz specjalne wyróżnienie
Nie musisz pamiętać o kolejnych wpłatach
To prostsze niż Ci się wydaje :)
Download apps
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!