id: 29jm5a

Pomaga mi przetrwać i żyć

Pomaga mi przetrwać i żyć

Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny angielski tekst

Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny angielski tekst

Opis zrzutki

Cześć, mam na imię Maja i pochodzę ze Słowenii, ze stolicy Lublany.


W wieku 22 lat niestety zdiagnozowano u mnie schizofrenię i jestem artystką - malarką. (Nie mam dyplomu Uniwersytetu Artystycznego, nie mam mentorów, jestem malarzem samoukiem).


Po wielu latach ciężkich zmagań i ubóstwa postanowiłem z dwóch uzasadnionych powodów rozpocząć cykliczną zbiórkę pieniędzy dla siebie i mojego najlepszego przyjaciela, mojego kota Felixa. Pierwszym powodem jest schizofrenia, a drugim bycie artystą - paniterem. W bardzo młodym wieku, w którym wszystko zaczyna się dla nas dziać, w młodym wieku dorosłym, zachorowałem na schizofrenię. Jest to jedna z najtrudniejszych chorób psychicznych. Dla nas, pacjentów psychiatrycznych, nie tylko w mojej Słowenii, ale jest to dość powszechne na całym świecie - sprawy nie są załatwione, a system rządowy nie dba o nas. Przez pierwsze 5 lat, od 2008 roku, kiedy zostałem zdiagnozowany i hospitalizowany do 2014 roku, niestrudzenie starałem się o pracę, zatrudnienie. Oczywiście nikt nie spodziewa się, że zdiagnozowanie schizofrenii zmieni twoje życie na gorsze. A życie, którego próbowałeś wcześniej, nie będzie już takie samo. Po latach zmagań z pracą zdałem sobie sprawę, że ta choroba jest tutaj, aby się mnie trzymać. Z wielką pomocą psychiatrów uspokoiłem swój przypadek, musiałem zrozumieć, że to nie ja, po prostu jestem chory i obniżyć swoje oczekiwania, dostosować swoje życie do mojego stanu. To nie ja jestem leniwy, czy niezdolny do pracy. To po prostu konsekwencje i cena, jaką niesie ze sobą schizofrenia. To nie tylko bycie leniwym, ale jest to poważna choroba neurologiczna - i sprawia, że pacjent jest niepełnosprawny w wielu obszarach, z powodu uszkodzonych funkcji poznawczych, nieregularnych wzorców snu, przewlekłego lęku, a także niektórych fobii i głównie gorszego funkcjonowania. Nie oznacza to, że jestem szalony, że mam rozdwojenie jaźni (to jest zupełnie odrębna diagnoza), czy że jestem głupi. W moim kraju (Słowenia) nie mam możliwości uzyskania renty inwalidzkiej, ponieważ przepisy są niezwykle surowe (naprawdę trzeba być "na wpół martwym", aby komisja ds. niepełnosprawności i emerytur zlitowała się nad tobą i przyznała ci status). Ponieważ nie jestem całkowicie uszkodzony przez schizofrenię, a także nie jestem zdrowy i zdolny do pracy, utknąłem gdzieś pośrodku i podobnie jak wielu innych schizofreników, jestem przekierowywany na zasiłek socjalny. Co jest okropne, przez 10 lat żyłem za około 400 euro miesięcznie. To kwota, za którą człowiek nie jest w stanie przeżyć. Ale może w tym wszystkim jest błogosławieństwo i zacząłem malować, odkąd zostałem zdiagnozowany (2008), więc do dziś uprawiam sztukę, maluję i tworzę z całego serca. Czasami sprzedaję niektóre obrazy. Problem polega na tym, że jeśli jesteś na zasiłku socjalnym, nie ma kwoty, którą możesz otrzymać na swoje konto transakcyjne - jeśli to zrobisz, zasiłek zostanie ci odebrany. Rozumie się bowiem, że jeśli masz środki na samodzielne przeżycie, to nie potrzebujesz pomocy społecznej. Oto błędne, skomplikowane koło, w którym się obracam i jest to wyczerpujące, tyle stresu każdego miesiąca, aby przetrwać. Tylko po to, by dalej tworzyć i znajdować sposoby na przetrwanie. Jeśli sprzedam obraz za na przykład 400 lub 500 euro, moje świadczenie jest znacznie niższe przez 6 miesięcy (otrzymując zaledwie 100 euro miesięcznie) lub czasami całkowicie je anulują. Tylko z powodu jednej ilości sprzedanych obrazów. (Całkowicie zrozumiałbym, gdyby obrazy, które sprzedaję, opiewały na wyższe kwoty, na przykład kilka tysięcy euro, ale tak nie jest. A poza tym nie sprzedaję swoich prac stale, więc moje pieniądze w ogóle nie płyną regularnie ze sztuki). Z taką kwotą nie jestem w stanie przeżyć pół roku, w żaden sposób. Płacę podatki i deklaruję każdy zakup z mojej sztuki - ale jak mówię, to błędne koło.


Na co przeznaczę moje pieniądze?

Przede wszystkim na podstawowe rzeczy: Jedzenie (artykuły spożywcze), rachunek za telefon komórkowy i koszty w moim mieszkaniu (woda, gaz, prąd...) oraz jedzenie dla Felixa (krokiety, mokra karma, żwirek dla kota) i papierosy. To tylko podstawy.

Ale życie się zdarza i prawie niemożliwe jest przewidzenie pewnych rzeczy. Czasami niektóre rzeczy w moim mieszkaniu się psują i muszę je naprawić (na przykład zepsuje się pralka, albo potrzebuję nowych żarówek, albo muszę wezwać hydraulika...), potem są ubrania w zmieniających się porach roku. Zima, lato... Co roku potrzebuję butów, ubrań, czasem nowej kurtki zimowej. Jako kobieta, nie wspominając o produktach kosmetycznych, które są niezbędne (szampony, żele pod prysznic, podpaski itp.) Również dla mnie, aby nadal tworzyć, materiał do malowania. Czasami naprawdę lubię piec, to mnie relaksuje i uwielbiam tworzyć, ale nic ekstrawaganckiego ani ekscesywnego. (Zwykle święta, Boże Narodzenie lub Wielkanoc) Również moje mieszkanie, przez te 18 lat moich zmagań nigdy nic nie zainwestowałem (na przykład podłoga jest bardzo zniszczona) po prostu nie możesz kupować rzeczy do mieszkania lub próbować naprawić to, co jest zepsute, jeśli nie masz nawet dla siebie jedzenia. Ale to jest najważniejsze: Przez te 18 lat było tak wielu moich przyjaciół, znajomych, sąsiadów, którzy pomogli mi finansowo w moich zmaganiach i naprawdę desperacko chcę odwdzięczyć się wszystkim, którzy mi pomogli. Oprócz pomocy od przyjaciół, sąsiadów i znajomych, jest też kilka rachunków, które desperacko muszę zapłacić i które czekają na zapłatę od dłuższego czasu. Są to różne kwoty, ale stopniowo mam nadzieję, że mi się uda. Jeśli będzie jakaś dodatkowa kwota z waszych darowizn - pierwszą rzeczą będzie zwrócenie moim przyjaciołom i znajomym pieniędzy, które jestem winien, kiedy pomogli mi w najciemniejszych chwilach. I nadal są wobec mnie niezwykle empatyczni i wyrozumiali. Znają moją sytuację, moje zmagania i nigdy się ode mnie nie odwracają, co bardzo doceniam, słowa nie mogą tego wyjaśnić. Nie mam żadnych pożyczek, leasingów ani limitów w żadnym banku ani lombardzie i nie jestem w żadnej oficjalnej upadłości.

Chciałbym również wspomnieć, że mam kilka diagnoz oprócz Schizofrenii: PCOS (zespół policystycznych jajników), oraz trudną chorobę skóry Hidradentis Suppurtiva i niestety od dziecka moczę łóżko. (nocne nietrzymanie moczu). Te diagnozy również wiążą się z kosztami, ponieważ nasze ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa żadnych kosztów. W przypadku mojej choroby skóry potrzebuję kremów antybakteryjnych, aby zapobiec infekcjom i większych bandaży, gdy wybuchają zaostrzenia. (Możesz to oczywiście wygooglować, ale nie jedz posiłku podczas googlowania, jest to wyjątkowo obrzydliwe i nieestetyczne). Biorąc pod uwagę PCOS, najtrudniejszym efektem ubocznym jest hirsutyzm - co oznacza, że jestem bardzo owłosiona i nie mam pieniędzy na depilację w salonach kosmetycznych. Ale to nie wszystko. PCOS powoduje otyłość, pogrubienie głowy z czasem, trądzik skóry, nietolerancję insuliny i brak bardzo częstych miesiączek. (PCOS to całe spektrum dla siebie, więc wymaga sporo od osoby) Moja choroba skóry HS komplikuje sprawy z depilacją woskiem, ponieważ moja skóra jest wyjątkowo wrażliwa, więc mogę używać tylko jednej formy depilacji woskiem. Moczenie łóżka od dzieciństwa nie jest "tanie". Piorę prześcieradła i kołdry w każdy weekend, co oznacza, że potrzebuję więcej detergentu do prania niż zwykle, a oczywiście tekstylia są używane i zużyte, co roku muszę kupować nowe. Tak więc te diagnozy również wiążą się z wydatkami. (Muszę również przyjmować suplementy diety, witaminę D, B-kompleks, chrom i omega3) To wszystko się sumuje, finansowo zawsze jest wyzwaniem, jak utrzymać kupowanie tego i staranie się dbać o moje zdrowie.


Mój plan polega na próbie przetrwania z darowizn, ponieważ wszystkie inne zasoby są niemożliwe lub zostały wyczerpane w ciągu 18 lat. (Nie mogę wiecznie liczyć na pomoc moich przyjaciół, oni też osiągnęli swój limit. To tylko ludzkie). Jako chory psychicznie, jak wspomniałem, nie mogę dostać renty inwalidzkiej, również dlatego, że (oprócz tego, że komisja rentowa jest niezwykle surowa) w moim kraju potrzebujesz odpowiedniego "wieku produkcyjnego", aby móc otrzymać rentę inwalidzką, ponieważ zależy to od tego, ile lat byłeś zatrudniony i pracowałeś. U nas schizofrenicy zazwyczaj chorują i są diagnozowani w młodym wieku, więc nie byłem wtedy zatrudniony. To bardzo typowe dla nas wszystkich z chorobami psychicznymi. Musisz również wiedzieć, że jako osoba samotna, bez dzieci i rodziny, moje opcje pomocy organizacjom humanitarnym są zawsze odrzucane. W Czerwonym Krzyżu mam prawo do 5 artykułów co miesiąc (2 kg mąki, 1 kg makaronu, olej, puszka pomidorów i fasoli) i to wszystko. (Tak jest w moim mieście, wiem na pewno, że gdzie indziej jest znacznie lepiej. Wiele osób mi to mówiło przez te lata. Ale nic nie mogę zrobić, należę do mojego miasta Lublany i nie mogę uzyskać pomocy od organizacji w innych miastach, innych dzielnicach. To po prostu fakt.) Pomoc jest zawsze skierowana do dzieci, rodzin, dzieci z potrzebami lub rzadkimi diagnozami, a od czasu do czasu niewidomych i niepełnosprawnych. Myślę, że mam rację, mówiąc, że nigdy nie zobaczysz imprezy charytatywnej dla pacjentów psychiatrycznych, ani koncertów charytatywnych, projektów... i nigdy dla schizofreników, mimo że na świecie jest 1% osób ze zdiagnozowaną schizofrenią. Ta liczba wcale nie jest mała. Więc moim celem jest próba życia z darowizn tutaj. Zrozumiałe jest, że mój zasiłek socjalny zostanie anulowany (nie mogę otrzymywać obu), więc bardzo ważne jest, abym był w stanie opłacić moje ubezpieczenie zdrowotne (codziennie biorę 10 różnych tabletek na wszystkie moje diagnozy, a bez ubezpieczenia ceny tych leków gwałtownie rosną) i najprawdopodobniej 25% TAX za kwotę z darowizn, które będę otrzymywać co miesiąc. Tak, to nie jest łatwe, ale muszę walczyć i próbować sobie pomóc, nikt nie zrobi tego za mnie. Jestem niedożywiony finansowo od 18 lat i jestem naprawdę zmęczony, staram się tylko przetrwać i pomóc sobie - nikt nie wie, jak to jest żyć za 234 euro pomocy społecznej, a teraz w ostatnich latach (regulacja inflacji) za jedyne 400,oo euro. tylko ci, którzy są tacy jak ja lub w podobnej sytuacji, mogą wczuć się w sytuację. I chciałbym, żeby to była moja wina, mówią, że wszystko zależy od nas w życiu - ale tak nie jest. Nie wybrałem schizofrenii i pomimo tego, że ją mam, staram się zmartwychwstać jak tylko mogę i nie tracę nadziei. Ogólnie rzecz biorąc, nawet jeśli nie uzbieram wystarczająco dużo pieniędzy, aby żyć tylko z darowizn, każde euro, każdy rodzaj pieniędzy absolutnie pomoże. Pomogą mi przetrwać miesiąc.

Prawda jest taka, że nawet jeśli moja schizohrenia poprawiłaby się do tego stopnia, że nie potrzebowałbym już leków lub po tylu latach leczenia zostałbym w jakiś sposób wyleczony, zacząłem cierpieć w liceum i jeszcze go nie skończyłem. Mam tylko podstawowe wykształcenie (szkoła podstawowa) i około 20 lat bezrobocia. Naprawdę jestem oddany sztuce i będę kontynuował wszelkie zmiany, które mogą nadejść. To kim jestem, to co robię. Trzeba zrozumieć, że nie pracuję od prawie 20 lat (z powodu schizofrenii) i nie mam wykształcenia. Zacząłem swoją sztukę w 2009 roku, kiedy miałem 22 lata i zamierzam ją kontynuować.


Wszystkie te 18 lat, odkąd zostałem zdiagnozowany, były prawdziwym piekłem i ogromnymi zmaganiami. Wcześniej ta platforma nie była tak rozpowszechniona ani znana, ale udało mi się dotrzeć tutaj. W tych latach był też okres, w którym żebrałem o monety na ulicy, aby przetrwać w moim mieście. Nigdy nie brałem udziału w żadnej działalności przestępczej, prostytucji, oszustwach, wyłudzeniach... Nie piję też alkoholu, nie biorę żadnych narkotyków (nawet nie palę marihuany) - moim miękkim miejscem są papierosy i kawa. Naprawdę kocham kawę. Chcę, żebyś o tym wiedział, abyś miał szansę wycofać się z darowizny dla mnie, jeśli nienawidzisz palaczy lub jeśli jesteś osobą, której zasada brzmi - jeśli nie masz pieniędzy, nie możesz kupować papierosów. To dość powszechne przekonanie, ale niestety 85% schizofreników pali, bo to nie tylko uzależnienie od nałogu - pomaga nam to w przyjmowaniu leków, antypsychotyków - pomaga w silnych skutkach ubocznych, które przynoszą. Jestem bardzo wdzięczny, biorąc pod uwagę fakt, że 60% do 70% schizofreników, ze względu na naturę samej choroby, nadmiernie pije alkohol i bierze amfetaminę lub inne narkotyki. Nie dlatego, że są złymi ludźmi, ale z powodu ogromnego obciążenia, jakie niesie ze sobą schizofrenia. (ciągłe zdenerwowanie, chroniczny niepokój jest niemal koniecznością).


W 2017 roku przed moimi drzwiami pojawiło się małe szczęście. Był to mój kot Felix. (Jest to kocur). Był to 4-miesięczny kociak. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że byłem całkowicie bez pieniędzy, to był po prostu los i postanowiłem go zatrzymać. Nadal uważam to za jedną z najbardziej nieracjonalnych i niebezpiecznych decyzji, ale także jedną z najlepszych w moim życiu. (Nie miałem nawet pieniędzy dla siebie, nie wspominając o zwierzaku) Jest moim najlepszym przyjacielem i jestem bardzo odpowiedzialnym właścicielem. Felix jest pod pełną opieką, ma regularne kontrole weterynaryjne i jest w pełni zaszczepiony. (Nie je najlepszego jedzenia (na przykład najdroższej organicznej karmy dla kotów premium...itp, nie przesadzam, chociaż kocham go bezwarunkowo), ale nie otrzymuje też najtańszej i najniższej jakości. Jego jedzenie jest wysokiej jakości, mieszając mokre i suche krokiety - a ponieważ jest głównie kotem domowym, pilnuję, aby utrzymać jego wagę, aby nie popadł w otyłość. Jestem wielkim miłośnikiem zwierząt i zwolennikiem powiedzenia, że jeśli nie masz zamiaru opiekować się psem lub kotem jak swoją rodziną - nie bierz ich wcale! Zawsze upewniam się, że ma wszystko, a jako "szalona kocia mama" - zawsze świętujemy jego urodziny hehe. Dlatego wasze darowizny nie są tylko dla mnie, są również dla Felixa, aby kupić mu jedzenie, żwirek dla kota, a ponieważ życie jest tym, czym jest życie - jeśli coś się stanie i potrzebuję go, aby zabrać go do weterynarza, jeśli coś jest nie tak, rachunki od weterynarza mogą być dość drogie. Ale to mnie w ogóle nie powstrzymuje (myślenie o pieniądzach) - Felix jest moim priorytetem. Zawsze. Chciałabym, żebyście wiedzieli, jaki to dobry pies. Jest naprawdę moim skarbem, jest najlepszym kotem i najlepszym przyjacielem, jakiego można sobie wyobrazić.


Być może zastanawiasz się nad moją rodziną.

Nie mam wsparcia, ponieważ jestem głęboko niezrozumiany. Choroby psychiczne są często powodem rozpadu rodzin, małżeństw, przyjaźni. Tak po prostu jest, taka jest rzeczywistość. Wszystkie moje siostry są bardziej popularne wśród moich rodziców, ale ja nie. Ale mam silną więź z babcią, jestem do niej bardzo przywiązana, no i oczywiście z moim Felixem. Pomaga mi, jak tylko może, ale naprawdę staram się nie wywierać na nią presji, jest bardzo stara, a jej emerytura jest bardzo niska. Mój ojciec, matka... oni naprawdę nie dbają o to, czy żyję, czy umieram. Nie jestem jedyną osobą w takiej sytuacji. To niestety bardzo typowe dla pacjentów psychicznych - niezrozumianych i narażonych na wiele osądów. Warto wiedzieć, że jeśli ktoś złamie nogę, dozna udaru lub zachoruje na raka - ludzie okazują niezwykłą empatię i zrozumienie i zawsze są gotowi pomóc. Ale schizofrenia jest niezwykle skomplikowana i na przykład ja mam problemy z rytmem okołodobowym snu, mój biorytm się zmienia. Wiele razy nie śpię całą noc i śpię w ciągu dnia. Dla mnie, włożyłem szalony wysiłek w utrzymanie i nie branie pigułek nasennych i podobnych pigułek - ponieważ są one niezwykle niebezpieczne, więc dostosowuję się. Ale jak inni to widzą, to po prostu: "po prostu idź spać wcześniej lub obudź się przed południem!". I oto masz, śpiąc przez cały dzień: "ona jest po prostu taka leniwa, nieodpowiedzialna, po prostu leniwa, nie zasługuje na nic w tym życiu". Podałem przykład tylko jednego z objawów - wzorców snu. W schizofrenii jest o wiele więcej, ale ludzie tego nie rozumieją. (Niektórzy wręcz czują, że robisz z nich głupków i próbujesz przekonać ich do czegoś, co jest kłamstwem - i zazwyczaj reagują bardzo ostro, agresywnie. (Doskonałym przykładem jest mój ojciec) Więc staram się sam, z wielką pomocą i empatią ze strony moich przyjaciół. Naprawdę wierzę, że nie byłoby mnie nadal na tej planecie bez ogromnego wsparcia przyjaciół, sąsiadów i niektórych znajomych. Prawdopodobnie naprawdę mam niesamowitego anioła stróża.


Jeśli nie wspiera mnie jako zmagającego się z chorobą psychiczną pacjenta,

Wesprzyj mnie jako artystę - malarza.



Jestem szczerze wdzięczny za każdą darowiznę.

Nawet 1 euro to dla mnie niewiele. Doceniam każdego centa, każde euro, nie ma reguły. Dla mnie ktoś, kto pomaga niewiele, wcale nie jest mniej doceniany. Przez tyle lat zmagań, a także żebrania na ulicach, ważne jest, aby wiedzieć, że powinniśmy być wdzięczni w życiu za wszystkie małe rzeczy. Będę regularnie informować wszystkich, którzy przekażą darowiznę. A jeśli chodzi o samą platformę 4Fund, komunikowałem się z nimi na miesiąc przed uruchomieniem tej zbiórki. Aby sprawdzić i uzyskać wszystkie odpowiedzi na moje pytania. Na wszystkie rzeczy i fakty, o których piszę, mam wszystkie dowody, a platforma przechowuje moje dokumenty. Ponieważ pieniądze, a zwłaszcza ich zbieranie, to bardzo delikatny i wrażliwy temat, mogę zapewnić - wasze darowizny nie zostaną wydane na nowy samochód (nie mam nawet prawa jazdy) ani na wakacje na Malediwach/Bahamach/Hawajach, ani na narkotyki/alkohol, nowego iPhone'a itp. Pieniądze, które zbieram, są przeznaczone dokładnie na rzeczy, o których wspomniałem. Aby pomóc mi przetrwać i żyć. Uważam się za uczciwą osobę. Przez większość czasu, właściwie cały czas, jestem w domu sam z Felixem - więc żadne inne wymyślne lub luksusowe potrzeby/rzeczy nie są konieczne. Od czasu do czasu planuję również wystawić na aukcję moje obrazy, prace, które wykonam w przyszłości. Więc naprawdę mogę dać coś w zamian i spróbować pomóc sobie tak bardzo, jak tylko mogę. (Bądź na bieżąco ze mną, aby złapać aukcję, gdy będzie dostępna. Może obraz zadzwoni do ciebie i poruszy cię, a może zechcesz go kupić).



Ostatni ważny szczegół:

Jeśli pojawią się dodatkowe darowizny, postaram się jak najlepiej pomóc i przekazać darowizny innym potrzebującym i zmagającym się z trudnościami. Wiem, że jest wielu z nich, którzy nie mogą walczyć i są w stanie sobie pomóc. Nie tylko schizofrenicy, wszyscy wiemy, że istnieje szerokie spektrum ludzi w trudnej sytuacji. Nie oznacza to, że będę przekazywać darowizny tylko moim ludziom w moim kraju (Słowenia), oznacza to, że jeśli to możliwe, mogę przekazywać darowizny na inne zbiórki pieniędzy tutaj lub na całym świecie. Ale oczywiście to normalne, że nie mówię o dużych kwotach pieniędzy. (małe symboliczne sumy) Najwyraźniej mam zbiórkę pieniędzy dla siebie, aby pomóc mi przetrwać. Taki jestem, jestem hojny i bardzo wrażliwy na zmagania innych ludzi - ponieważ dokładnie wiem, jakie to trudne.

Każda pomoc robi różnicę. Jestem tego świadomy.




Moje prace (obrazy) można zobaczyć tutaj:

https://artopolis.si/@maja_klemencic


Moja oficjalna strona na Facebooku, gdzie można mnie śledzić:

https://www.facebook.com/majaklemencicart?locale=sl_SI



Szerzę również świadomość na temat schizofrenii i zmagań psychicznych. Miałem kilka wywiadów, talk show, w mediach. Ponieważ jest to w języku słoweńskim, prawdopodobnie jest to problem ze zrozumieniem, ale jeśli jesteś bardzo zainteresowany, istnieje kilka aplikacji AI, które mogą przetłumaczyć te filmy i artykuły na twój język / lub angielski. Możesz sprawdzić zawartość tutaj:


https://www.youtube.com/watch?v=rBBFbAGqAmg&t=317s


https://www.youtube.com/watch?v=0O8aiG3lKIw


https://svet24.si/magazin/jana/clanek/vcasih-je-bluzenje-cisto-v-redu-868756


https://navdihni.me/tag/maja-klemencic/


https://spletnicas.com/maja-klemencic-art/



Maja Klemenčič

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Korzyści płynące ze wsparcia cyklicznego:
Organizator otrzymuje 100% Twoich środków - nie pobieramy prowizji
Zachowujesz pełną kontrolę - w każdej chwili możesz bez zobowiązań przerwać wsparcie
Organizator może w pełni skupić się na swojej twórczości/działalności
Otrzymujesz stały dostęp do postów oraz specjalne wyróżnienie
Nie musisz pamiętać o kolejnych wpłatach
To prostsze niż Ci się wydaje :)

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!