Pomaga mi przetrwać i żyć
Pomaga mi przetrwać i żyć
Otrzymuj wsparcie. Regularnie.
Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski
Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski
Opis zrzutki
Cześć, mam na imię Maja i pochodzę ze Słowenii, ze stolicy Lublany.
W wieku 22 lat niestety zdiagnozowano u mnie schizofrenię i jestem artystką - malarką. (Jestem malarzem samoukiem)
Po wielu latach ciężkich zmagań i ubóstwa postanowiłem z dwóch uzasadnionych powodów rozpocząć cykliczną zbiórkę pieniędzy dla siebie i mojego najlepszego przyjaciela, mojego kota Felixa. Pierwszym powodem jest schizofrenia, a drugim bycie artystą - malarzem. W bardzo młodym wieku, w którym wszystko zaczyna się dla nas dziać, młodej dorosłości, zachorowałem na schizofrenię. Jest to jedna z najtrudniejszych chorób psychicznych. Dla nas, pacjentów psychicznych, nie tylko w moim kraju, Słowenii, ale jest to dość powszechne na całym świecie - sprawy nie są załatwione, a system rządowy nie dba o nas. (Gdzie indziej, na przykład w Indiach czy Sudanie, jest jeszcze gorzej - pacjenci psychiczni są wykorzystywani i zabijani). Przez pierwsze 5 lat, od 2008 roku, kiedy zostałem zdiagnozowany i hospitalizowany do 2014 roku, niestrudzenie starałem się o pracę, zatrudnienie. W ogóle nie otrzymywałem pomocy społecznej; pierwszy raz złożyłem wniosek o pomoc społeczną w 2014 roku. Tak długo (5 lat) walczyłam sama ze sobą. Nikt nie może powiedzieć, że nie próbowałem pracować, walczyć i starać się pomimo znanej diagnozy. Nikt nie mówi ci, że schizofrenia jest bardzo trudna i poważna, nawet system opieki zdrowotnej. I oczywiście nikt nie spodziewa się, że zdiagnozowanie schizofrenii zmieni twoje życie na gorsze. A życie, którego próbowałeś wcześniej, nie będzie już takie samo. Po latach zmagań z pracą zdałem sobie sprawę, że ta choroba jest tutaj, aby się mnie trzymać. Z wielką pomocą psychiatrów uspokoiłem swoją sytuację, musiałem zrozumieć, że to nie ja jestem chory, po prostu jestem chory i obniżyć swoje oczekiwania, dostosować swoje życie do mojego stanu. To nie ja jestem leniwy, czy niezdolny do pracy. To po prostu konsekwencje i cena, jaką niesie ze sobą schizofrenia. To nie tylko bycie leniwym, ale jest to poważna choroba neurologiczna - i sprawia, że pacjent jest niepełnosprawny w wielu obszarach, z powodu uszkodzonych funkcji poznawczych, nieregularnych wzorców snu, chronicznego niepokoju, a także niektórych fobii i głównie niższego funkcjonowania. Nie jesteś zdolny do zorganizowanej pracy; normalna osoba pracuje normalnie od 9 do 17. To nie znaczy, że jestem szalony, albo że mam rozdwojenie jaźni (to jest zupełnie osobna diagnoza), albo że jestem głupi. W moim kraju (Słowenia) nie mam możliwości uzyskania renty inwalidzkiej, ponieważ przepisy są niezwykle surowe (musisz być naprawdę "na wpół martwy", aby komisja ds. niepełnosprawności i emerytur zlitowała się nad tobą i przyznała ci status). Ponieważ nie jestem całkowicie uszkodzony przez schizofrenię, a także nie jestem zdrowy i zdolny do pracy, utknąłem gdzieś pośrodku i podobnie jak wielu innych schizofreników, jestem przekierowywany na pomoc społeczną. To nie tylko ja, wszyscy znani mi schizofrenicy, którzy zachorowali w młodym wieku, są tacy. Nie oznacza to, że nie jesteśmy chorzy; jesteśmy. Bardzo. Co jest okropne, żyłem teraz przez 10 lat za ok. 400eur miesięcznie. (od 2014 do 2020 tylko 234,oo euro lub 300,oo euro) To kwota, za którą człowiek nie może przeżyć. Ale może w tym wszystkim jest błogosławieństwo i zacząłem malować, odkąd zostałem zdiagnozowany (2008), więc do dziś podążałem za sztuką, malowałem i tworzyłem z całego serca. Czasami sprzedaję niektóre obrazy. Problem polega na tym, że jeśli jesteś na zasiłku socjalnym, nie ma kwoty, którą możesz otrzymać na swoje konto transakcyjne - jeśli to zrobisz, zasiłek zostanie ci odebrany. Rozumie się bowiem, że jeśli masz środki na samodzielne przetrwanie, to nie potrzebujesz pomocy społecznej. Oto błędny, skomplikowany cykl, w którym się obracam i jest to wyczerpujące, tyle stresu każdego miesiąca, aby przetrwać. Tylko po to, by nadal tworzyć i znajdować zaradne sposoby na przetrwanie. Jeśli sprzedam obraz za na przykład 400 euro lub 500 euro, mój zasiłek jest znacznie niższy przez 6 miesięcy (otrzymując zaledwie 100 euro miesięcznie) lub czasami całkowicie go anulują. Tylko z powodu jednej ilości sprzedanych obrazów. (Całkowicie zrozumiałbym, gdyby obrazy, które sprzedaję, opiewały na wyższe kwoty, na przykład kilka tysięcy euro, ale tak nie jest. I nie sprzedaję swoich prac stale, więc moje pieniądze nie płyną regularnie ze sztuki w ogóle). Z taką kwotą nie jestem w stanie przeżyć pół roku, w żaden sposób. Płacę podatki i deklaruję każdy zakup z mojej sztuki - ale jak mówię, to błędne koło.
Na co przeznaczę moje pieniądze?
Po pierwsze, podstawy: Jedzenie (artykuły spożywcze), rachunek za telefon komórkowy i koszty w moim mieszkaniu (woda, gaz, prąd...) oraz jedzenie dla Felixa (krokiety, mokra karma, żwirek dla kota) i papierosy. To tylko podstawy.
Ale życie bywa różne i nie da się go przewidzieć. Czasami niektóre rzeczy w moim mieszkaniu się psują i muszę je naprawić (na przykład pralka się psuje, albo potrzebuję nowych żarówek, albo muszę wezwać hydraulika...), potem są ubrania w zmieniających się porach roku. Zima, lato... Co roku potrzebuję butów, ubrań, czasem nowej kurtki zimowej. Jako kobieta, nie wspominając o produktach kosmetycznych, które są niezbędne (szampony, żele pod prysznic, podpaski, papier toaletowy, ...itp.) Również, abym mogła dalej tworzyć, materiały do malowania. Czasami naprawdę lubię piec, to mnie relaksuje i uwielbiam tworzyć, ale nic ekstrawaganckiego ani przesadnego. (Zwykle święta, Boże Narodzenie lub Wielkanoc) Również moje mieszkanie, przez te wszystkie 18 lat moich zmagań nigdy niczego nie zainwestowałem (na przykład podłoga jest bardzo zniszczona, ściany wymagają ponownego pomalowania, ponieważ mieszkam w piwnicy, powinienem wkrótce kupić nowy osuszacz ... itp.) Po prostu nie możesz kupować rzeczy do mieszkania ani próbować naprawiać tego, co jest zepsute, jeśli nie masz nawet dla siebie jedzenia.
Ale to jest najważniejsze: W ciągu tych 18 lat było tak wielu moich przyjaciół, znajomych, sąsiadów... którzy pomogli mi finansowo w moich zmaganiach i desperacko chcę odwdzięczyć się wszystkim, którzy mi pomogli. Oprócz pomocy ze strony przyjaciół, sąsiadów i znajomych, jest też kilka rachunków, które desperacko muszę zapłacić i które czekają na zapłatę już od kilku lat. Są to różne kwoty, ale stopniowo mam nadzieję, że mi się uda. Jeśli będzie jakaś dodatkowa kwota z waszych darowizn - w pierwszej kolejności zwrócę moim przyjaciołom i znajomym pieniądze, które jestem winien, kiedy pomogli mi w najciemniejszych chwilach. I nadal są wobec mnie niezwykle empatyczni i wyrozumiali. Znają moją sytuację, moje zmagania i nigdy się ode mnie nie odwracają, co bardzo doceniam, słowa nie są w stanie tego wyjaśnić. Nie mam żadnych pożyczek, leasingów ani limitów w żadnym banku ani lombardzie i nie jestem w żadnej oficjalnej upadłości.
Chciałbym również wspomnieć, że oprócz schizofrenii mam kilka diagnoz: PCOS (zespół policystycznych jajników), oraz trudną chorobę skóry Hidradenitis Suppurativa i niestety od dziecka moczę się w łóżku. (nocne nietrzymanie moczu - wciąż jestem w trakcie procesu z lekarzami, aby znaleźć przyczynę i lekarstwo). Te diagnozy również wiążą się z kosztami, ponieważ nasze ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa żadnych kosztów. W przypadku mojej choroby skóry potrzebuję kremów antybakteryjnych, aby zapobiec infekcjom i większych bandaży, gdy wybuchają zaostrzenia. (Możesz to oczywiście wygooglować, ale nie jedz posiłku podczas googlowania, jest to wyjątkowo obrzydliwe i nieestetyczne). Biorąc pod uwagę PCOS, najtrudniejszym efektem ubocznym jest hirsutyzm - co oznacza, że jestem bardzo owłosiona i nie mam pieniędzy na depilację w salonach kosmetycznych. Ale to nie wszystko. PCOS przynosi otyłość, pogrubienie nad głową w czasie (włosy stają się bardzo przerzedzone), trądzik skóry, nietolerancję insuliny i brak miesiączki bardzo często. (PCOS to całe spektrum dla siebie, więc wymaga sporo od osoby) Moja choroba skóry HS komplikuje sprawy z depilacją woskiem, ponieważ moja skóra jest wyjątkowo wrażliwa, więc mogę używać tylko jednej formy depilacji woskiem. Moczenie łóżka od dzieciństwa nie jest "tanie". Piorę prześcieradła i kołdry w każdy weekend, co oznacza, że potrzebuję więcej detergentu do prania niż normalnie, a oczywiście tekstylia są używane i zużyte, co roku muszę kupować nowe. Dobrą rzeczą jest to, że koce i kołdry nie są teraz tak drogie, jak kiedyś. Tak więc te diagnozy również wiążą się z wydatkami. (Muszę również przyjmować suplementy diety, witaminę D, B-complex, chrom i Omega3) To wszystko się sumuje, finansowo zawsze jest wyzwaniem, jak utrzymać zakupy i starać się dbać o swoje zdrowie.
Moim planem jest pomóc sobie żyć i przetrwać dzięki darowiznom, ponieważ wszystkie inne zasoby są niemożliwe lub zostały wyczerpane w ciągu 18 lat. A zasiłek socjalny jest tak niski, że nie da się z niego przeżyć. (Nie mogę wiecznie liczyć na pomoc moich przyjaciół; oni również osiągnęli swój limit. To tylko ludzkie). Jako chory psychicznie, jak już mówiłem, nie mogę dostać renty inwalidzkiej, również dlatego, że (oprócz tego, że komisja rentowa jest niezwykle surowa) w moim kraju trzeba mieć odpowiedni "wiek produkcyjny", aby móc dostać rentę inwalidzką, ponieważ zależy to od tego, ile lat byłeś zatrudniony i pracowałeś. U nas schizofrenicy zazwyczaj chorują i są diagnozowani w młodym wieku, więc nie byłem wtedy zatrudniony. To bardzo typowe dla nas wszystkich z chorobami psychicznymi. Osobiście znam osoby, które musiały udać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, aby uzyskać rentę inwalidzką, ponieważ nasz rząd po prostu jej nie uznawał. Nie oznacza to, że nie jesteś chory i niepełnosprawny, jeśli nie masz renty inwalidzkiej. Problem polega na tym, że chorujemy młodo. To jest źródło problemu. Młodzi, w rzeczywistości zbyt młodzi, by przejść na emeryturę. Wiele, wiele osób jest ofiarami niedoskonałego i nieefektywnego systemu i zmaga się z nim dzień w dzień, i nie są zdrowi, są poważnie chorzy. Musisz również wiedzieć, że jako singiel, bez dzieci lub rodziny, moje opcje dla organizacji humanitarnych i pomocy są zawsze odrzucane. W Czerwonym Krzyżu mam prawo do 5 artykułów miesięcznie (2 kg mąki, 1 kg makaronu, olej, puszka pomidorów i fasoli) i to wszystko. (Tak jest w moim mieście, wiem na pewno, że gdzie indziej jest znacznie lepiej. Wiele osób mi to mówiło przez te lata. Ale nic nie mogę zrobić, należę do mojego miasta Lublany i nie mogę uzyskać pomocy od organizacji w innych miastach, innych dzielnicach. To po prostu fakt. Pomoc jest zawsze skierowana do dzieci, rodzin, dzieci z potrzebami lub rzadkimi diagnozami, samotnych matek i od czasu do czasu niewidomych i niepełnosprawnych. Myślę, że mam rację, mówiąc, że nigdy nie zobaczysz imprezy charytatywnej dla pacjentów psychiatrycznych, koncertów charytatywnych, projektów... i nigdy dla schizofreników, mimo że na świecie jest 1% osób ze zdiagnozowaną schizofrenią. Ta liczba wcale nie jest mała. Więc moim celem jest spróbować pomóc sobie darowiznami tutaj, nie cel, ale - nadzieja. Tak, to nie jest łatwe, ale muszę walczyć i próbować sobie pomóc, nikt nie zrobi tego za mnie. Jestem niedożywiony finansowo od 18 lat i jestem naprawdę zmęczony, wszystko, co próbuję, to po prostu przetrwać i pomóc sobie - nikt nie wie, jak to jest żyć za 234,oo euro pomocy społecznej, a teraz w ostatnich latach (regulacja inflacji) za jedyne 400,oo euro Tylko ci, którzy są tacy jak ja lub w podobnej sytuacji, mogą współczuć. I chciałbym, żeby to była moja wina, mówią, że wszystko zależy od nas w życiu - ale tak nie jest. Nie wybrałam sobie schizofrenii, a mimo, że ją mam, jestem zaradna jak tylko mogę i nie tracę nadziei. Ogólnie rzecz biorąc, nawet jeśli nie zbiorę wystarczającej ilości pieniędzy, aby pomóc sobie z darowizn, każde euro, każdy rodzaj pieniędzy absolutnie pomoże. Pomogą mi przetrwać miesiąc.
Prawda jest taka, że nawet jeśli moja schizofrenia poprawiłaby się do tego stopnia, że nie potrzebowałbym już leków lub po tylu latach leczenia zostałbym w jakiś sposób wyleczony, zacząłem cierpieć w liceum i nie skończyłem go. Mam tylko podstawowe wykształcenie (szkoła podstawowa) i około 20 lat bezrobocia. Naprawdę jestem oddany sztuce i będę kontynuował bez względu na zmiany, które mogą nadejść. To kim jestem, to co robię. Trzeba zrozumieć, że nie pracuję od prawie 20 lat (z powodu schizofrenii) i nie mam wykształcenia. Zacząłem moją sztukę w 2009 roku, kiedy miałem 22 lata i zamierzam ją kontynuować.
Wszystkie te 18 lat, odkąd zostałem zdiagnozowany, były prawdziwym piekłem i ogromnymi zmaganiami. Wcześniej ta platforma nie była tak rozpowszechniona ani znana, ale udało mi się dotrzeć tutaj. W tych latach był również okres, w którym żebrałem na ulicy o monety / drobne, aby przetrwać w moim mieście. Każdego dnia, bez względu na deszcz, śnieg, letnie upały... To była moja jedyna opcja. Słyszałem i byłem świadkiem tak wielu historii ludzi, tak wielu sytuacji, to było brutalne - ale jakoś przetrwałem. Nigdy nie brałem udziału w żadnej działalności przestępczej, prostytucji, oszustwach, przekrętach, nie mam kartoteki kryminalnej... nie piję też alkoholu, nie biorę żadnych narkotyków (nawet nie palę marihuany) - moimi ulubionymi są papierosy i kawa. Naprawdę kocham kawę. Chcę, żebyś o tym wiedział, abyś miał szansę wycofać się z darowizny dla mnie, jeśli nienawidzisz palaczy lub jeśli jesteś kimś, kto ma zasadę - jeśli nie masz pieniędzy, nie możesz kupować papierosów. To dość powszechne przekonanie, ale niestety 85% schizofreników pali, bo to nie tylko uzależnienie od nałogu - pomaga nam w przyjmowaniu leków, antypsychotyków - pomaga w silnych skutkach ubocznych, które przynoszą. Tytoń przeciwdziała poważnym skutkom ubocznym papierosów, ale oczywiście z biegiem lat sam tytoń uzależnia. (Jestem bardzo wdzięczny, biorąc pod uwagę fakt, że 60% do 70% schizofreników, ze względu na naturę samej choroby, nadmiernie pije alkohol i bierze amfetaminę lub inne narkotyki. Nie dlatego, że są złymi ludźmi, ale z powodu ogromnego obciążenia, jakie niesie ze sobą schizofrenia. (Ciągłe zdenerwowanie, chroniczny niepokój jest niemal koniecznością, wiele leków przeciwpsychotycznych powoduje jeszcze większe pragnienie alkoholu, narkotyków. Na przykład w pewnym okresie, kiedy miałem nawroty, a moje dawki leków przeciwpsychotycznych były bardzo wysokie - paliłem naprawdę dużo. A w tym czasie potrafiłem wypić 2 litry kawy dziennie).
W 2017 roku przed moimi drzwiami pojawiło się małe szczęście. Był to mój kot, Felix. (Jest to kocur rasy Tuxedo). Był to 4-miesięczny kociak. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że byłem całkowicie bez pieniędzy, to było po prostu przeznaczenie i zdecydowałem się go zatrzymać. Nadal uważam to za jedną z najbardziej nieracjonalnych i niebezpiecznych decyzji, ale także jedną z najlepszych w moim życiu. (Nie miałem nawet pieniędzy dla siebie, nie wspominając o zwierzaku) Jest moim najlepszym przyjacielem i jestem bardzo odpowiedzialnym właścicielem. Felix jest pod pełną opieką; ma regularne kontrole weterynaryjne i jest w pełni zaszczepiony. (Nie je najlepszej karmy (na przykład najdroższej organicznej karmy premium dla kotów...itd. Nie przesadzam, chociaż kocham go bezwarunkowo), ale nie otrzymuje też najtańszej i najniższej jakości. Jego jedzenie jest wysokiej jakości, mieszając mokre i suche krokiety - a ponieważ jest głównie kotem domowym, pilnuję, aby utrzymać jego wagę, aby nie popadł w otyłość. Jestem wielkim miłośnikiem zwierząt i zwolennikiem powiedzenia, że jeśli nie masz zamiaru opiekować się psem lub kotem jak swoją rodziną - nie kupuj ich wcale! Zawsze upewniam się, że ma wszystko, a jako "szalona kocia mama" - zawsze obchodzimy jego urodziny we wrześniu, hehe. Dlatego wasze darowizny nie są tylko dla mnie, są również dla Felixa, aby kupić mu jedzenie, żwirek dla kota, a ponieważ życie jest tym, czym jest życie - jeśli coś się stanie i potrzebuję go, aby zabrać go do weterynarza, jeśli coś jest nie tak, rachunki od weterynarza mogą być dość drogie. Ale to mnie w ogóle nie powstrzymuje (myślenie o pieniądzach) - Felix jest moim priorytetem. Zawsze. Chciałabym, żebyście wiedzieli, jaki to dobry pies. Jest naprawdę moim skarbem; jest najlepszym kotem i najlepszym przyjacielem, jakiego można sobie wyobrazić.
Być może zastanawiasz się nad moją rodziną.
Nie mam wsparcia, ponieważ jestem głęboko niezrozumiany. Choroby psychiczne są często powodem rozpadu rodzin, małżeństw, przyjaźni. Tak po prostu jest, taka jest rzeczywistość. Wszystkie moje siostry są bardziej szanowane i kochane przez moich rodziców, ale ja nie. Ale mam silną więź z babcią, jestem do niej bardzo przywiązana, no i oczywiście z moim Felixem. Pomaga mi, jak tylko może, ale naprawdę staram się nie wywierać na nią presji, jest bardzo stara, a jej emerytura jest bardzo niska. Mój ojciec, matka... ich naprawdę nie obchodzi, czy przeżyję, czy umrę. Nie jestem jedyną osobą w takiej sytuacji. Jest to niestety bardzo powszechne w przypadku pacjentów psychicznych - niezrozumianych i narażonych na wiele osądów. Rodziny również czasami osiągają punkt, w którym nie mają już siły ani energii, często są wyczerpane (zwłaszcza matki) i umieszczają swoich chorych synów lub córki lub członków rodziny we wspólnotach mieszkaniowych. Nie oznacza to, że ich nie kochają, ale chorzy psychicznie często mogą być przytłaczający nawet dla matek/rodziców. Ważne jest, aby wiedzieć, że jeśli ktoś złamie nogę, dozna udaru lub zachoruje na raka - ludzie okazują szaloną empatię i zrozumienie i zawsze są gotowi pomóc. Ale schizofrenia jest niezwykle skomplikowana i na przykład ja mam problemy z okołodobowym rytmem snu, mój biorytm się zmienia. Wiele razy nie śpię całą noc i śpię w ciągu dnia. Dla mnie, włożyłem szalony wysiłek, aby utrzymać i nie brać tabletek nasennych i podobnych pigułek - ponieważ są one niezwykle niebezpieczne, więc dostosowuję się. Ale jak inni to widzą, to po prostu: "po prostu idź spać wcześniej lub obudź się przed południem!". No i proszę, przespany dzień: "ona jest taka leniwa, nieodpowiedzialna, po prostu leniwa, nie zasługuje na nic w tym życiu". Podałem przykład tylko jednego z objawów - wzorców snu. W schizofrenii jest o wiele więcej, ale ludzie tego nie rozumieją. (Niektórzy czują, że robisz z nich głupków i próbujesz przekonać ich do czegoś, co jest kłamstwem - i zazwyczaj reagują bardzo ostro, agresywnie. (Doskonałym przykładem jest mój ojciec) Więc staram się sam, z wielką pomocą i empatią ze strony moich przyjaciół. Naprawdę wierzę, że nie byłoby mnie nadal na tej planecie bez ogromnego wsparcia przyjaciół, sąsiadów i niektórych znajomych. Prawdopodobnie naprawdę mam niesamowitego anioła stróża.
Jeśli nie wspiera mnie jako zmagającego się z chorobą psychiczną - Pacjenta,
Wspieraj mnie jako artystę - malarza.
Jestem szczerze wdzięczny za każdą darowiznę.
Nawet 1,oo euro to dla mnie niewiele. Doceniam każdego centa, każde euro, nie ma reguły. Dla mnie ktoś, kto pomaga niewiele, wcale nie jest mniej doceniany. Przez tyle lat walki i żebrania na ulicach, ważne jest, aby wiedzieć, że powinniśmy być wdzięczni w życiu za wszystkie małe rzeczy. A jeśli chodzi o samą platformę 4Fund, komunikowałem się z nimi na miesiąc przed uruchomieniem tej zbiórki. Aby sprawdzić i uzyskać wszystkie odpowiedzi na moje pytania. Na wszystkie rzeczy i fakty, o których piszę, mam wszystkie dowody, a platforma przechowuje moje dokumenty. Ponieważ pieniądze, a zwłaszcza ich zbieranie, to bardzo delikatny i wrażliwy temat, mogę Was zapewnić - Wasze datki nie zostaną wydane na nowy samochód (nie mam nawet prawa jazdy), wakacje na Malediwach/Bahamach/Hawajach, narkotyki/alkohol, nowego iPhone'a... itd. Pieniądze, które zbieram, są przeznaczone dokładnie na rzeczy, o których wspomniałem. Aby pomóc mi przetrwać i żyć. Przeprowadziłem również kompletne badania i zebrałem informacje dotyczące możliwych darowizn i dopasowania do opieki społecznej i mam to uporządkowane - z pewnymi ograniczeniami nie będzie to stanowić większych problemów, biorąc pod uwagę prawo mojego kraju, Republiki Słowenii. Uważam się za uczciwą osobę. Przez większość czasu jestem sam w domu z Felixem - więc żadne inne wymyślne czy luksusowe potrzeby/rzeczy nie są konieczne. Od czasu do czasu planuję również wystawić na aukcję moje obrazy, prace, które wykonam w przyszłości. Więc naprawdę mogę dać coś w zamian i spróbować pomóc sobie tak bardzo, jak tylko mogę. (Bądź na bieżąco ze mną, aby złapać aukcję, gdy będzie dostępna. Może obraz zadzwoni do ciebie i poruszy cię, a może będziesz chciał go kupić).
Zanim dasz się nabrać na kłamstwa i fałszywe twierdzenia hejterów o mnie i mojej sytuacji:
Mam wielu wrogów w Internecie (tak zwanych "trolli"), którzy z powodzeniem rozpowszechniają kłamstwa i oskarżenia na mój temat. Dzieje się tak dlatego, że przez te wszystkie lata ujawniałem się w Internecie i na Facebooku, i taka jest tego cena. Większość fałszywych oskarżeń wyjaśniłem szczegółowo na mojej stronie. Zapraszam do lektury, ale zanim uwierzysz w te wszystkie bolesne kłamstwa i plotki, zawsze możesz zapytać mnie bezpośrednio, a ja z wdzięcznością odpowiem na wszystkie Twoje pytania i wątpliwości. Należy pamiętać, że platforma 4Fund wymaga comiesięcznych dowodów (faktur, płatności, transakcji ...), w jaki sposób fundraiser wykorzystuje darowizny i pieniądze. W erze informacji i technologii, w której żyjemy, bardzo trudno jest oszukiwać w ten sposób. Jest to również powód, dla którego wybrałem tę platformę - ponieważ jest przejrzysta, niezawodna i szanowana.
Wyjaśnienia dotyczące hejterów i fałszywych plotek:
https:// www.facebook.com/majaklemencicart/posts/1293172259478823?ref=embed_post
W pewnym momencie stało się to tak brutalne i nie do zniesienia, że zgłosiłem sprawę na policję i sprawa jest w toku, łącznie z prawną (pozew).
Ostatni ważny szczegół:
Jeśli pojawią się dodatkowe darowizny, postaram się jak najlepiej pomóc i przekazać darowizny innym potrzebującym i zmagającym się z trudnościami. Wiem, że jest wielu z nich, którzy nie mogą walczyć i są w stanie sami sobie pomóc. Nie tylko schizofrenicy, ale wszyscy wiemy, że istnieje szerokie spektrum ludzi w trudnej sytuacji. Nie oznacza to, że będę przekazywać darowizny tylko moim ludziom w moim kraju (Słowenia), oznacza to, że jeśli to możliwe, mogę przekazywać darowizny na inne zbiórki pieniędzy tutaj lub na całym świecie. Ale oczywiście to normalne, że nie mówię o dużych kwotach pieniędzy. (małe symboliczne sumy) Najwyraźniej mam zbiórkę pieniędzy dla siebie, aby pomóc mi przetrwać. Taki już jestem, jestem hojny i bardzo wrażliwy na zmagania innych ludzi - bo doskonale wiem, jak jest ciężko.
Każda pomoc robi różnicę. Jestem tego świadomy.
Moje prace (obrazy) można zobaczyć tutaj:
https://artopolis.si/@maja_klemencic
Moja oficjalna strona na Facebooku, gdzie można mnie śledzić:
https:// www.facebook.com/majaklemencicart?locale=sl_SI
Szerzę również świadomość na temat schizofrenii i zmagań psychicznych. Miałem kilka wywiadów, talk show, w mediach. Możesz sprawdzić zawartość tutaj:
https:// www.youtube.com/watch?v=rBBFbAGqAmg&t=317s
https:// www.youtube.com/watch?v=0O8aiG3lKIw
https:// svet24.si/magazin/jana/clanek/vcasih-je-bluzenje-cisto-v-redu-868756
https:// navdihni.me/tag/maja-klemencic/
https:// spletnicas.com/maja-klemencic-art/
Maja Klemenčič

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.