Ślub
Ślub
A ty na co dziś zbierasz?
Oryginalny Niemiecki tekst przetłumaczony na Polski
Oryginalny Niemiecki tekst przetłumaczony na Polski
Opis zrzutki
Frank i ja jesteśmy razem od 5 lat. Przeszliśmy wiele, zaczynając od tego, jak się poznaliśmy.
W sierpniu 2019 roku byłam na Kubie, aby odwiedzić moją rodzinę (mojego taty). Poznałam Franka 9 sierpnia i od razu się w sobie zakochaliśmy. Na szczęście mieliśmy jeszcze 11 dni na poznanie się, zanim musiałam wrócić do Niemiec. Od razu zdaliśmy sobie sprawę, że to nie będzie tylko letni romans, więc rozpoczęliśmy związek na odległość i tak zaczęła się nasza podróż. Rozmawialiśmy przez telefon codziennie przez 6 miesięcy, aż udało mi się zaoszczędzić wystarczająco dużo, by pojechać na Kubę i spędzić trochę czasu razem. Po krótkich 3 tygodniach musiałem wrócić z bólem serca, aby ponownie zaoszczędzić wystarczająco dużo pieniędzy, dlatego szukałem pracy na pół etatu.
Niestety, COVID wybuchł całkowicie, nie mogłem tak szybko wrócić do miłości mojego życia, codziennie rozmawialiśmy przez telefon, mimo że połączenie internetowe było przerywane przez ciągłe przerwy w dostawie prądu, wciąż wiedzieliśmy, że warto będzie czekać. Zaczęliśmy zbierać dokumenty, abyśmy mogli się pobrać i w końcu rozpocząć naszą wspólną przyszłość. Ale niestety zawsze brakowało jednego dokumentu, za który zapłaciliśmy prawnikowi na Kubie, ale wciąż go brakowało. Myślałam, że wariuję i że Bóg nie chce, abyśmy byli razem. Ale walczyliśmy dalej i nie daliśmy się zastraszyć ludziom, którzy mówili nam, czy to na Kubie, czy tutaj w Niemczech, że to i tak nie skończy się dobrze. W czerwcu 2023 roku w końcu otrzymaliśmy wspaniałe wieści. Moje marzenie się spełniło, kiedy Frank przyjechał do Niemiec. Cieszymy się naszym marzeniem o wspólnym życiu, osiągnęliśmy to, co większości ludzi się nie udaje. Czekaliśmy na siebie, aby móc żyć prawdziwą miłością. Co może uczynić nas szczęśliwszymi? Naszym kolejnym celem na przyszłość jest ślub i założenie rodziny. Ponieważ jego mama nadal jest na Kubie (mieszka sama i ma raka, sytuacja na Kubie niestety nie jest zbyt dobra, brakuje wszystkiego), wspieramy ją finansowo. Ważne jest dla nas, aby ona również mogła przeżyć nasz wielki dzień. Jednak aby osiągnąć ten cel, z pewnością potrzebowalibyśmy kolejnych 2-3 lat.
Dlatego będziemy bardzo wdzięczni za każdą darowiznę od tych, którzy wierzą w miłość.
Bardzo dziękujemy za poświęcenie czasu na przeczytanie naszej historii.
Pozdrawiamy Frank i Victoria

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.