Zwracam się z prośbą o pomoc, choć nie jest to łatwe.

Jestem studentką pierwszego roku wydziału instrumentalnego, specjalizacja fortepian.

Od 3 lat bardzo ciężko walczę o dostanie się na te studia.

Jestem coraz starsza, ale fortepian i te studia zawsze były moim marzeniem. 3 lata temu zaczęłam chodzić na prywatne konsultacje do profesora w Warszawie. Moja ukochana mama bardzo mnie wspierała w tym marzeniu. Zawsze jeździła ze mną, kochała Warszawę. Niestety mama zachorowała na raka. Chcąc zabierać ją w te podróże, popadłam w ogromne długi, z których teraz ciężko mi wyjść. Moja mama odeszła rok temu 11 listopada. Bardzo za nią tęsknię. Rok temu dostałem się na te studia, ale w moim rodzinnym Szczecinie. Chcę się przeprowadzić do Warszawy do mojego ukochanego profesora. Jeżdżę do niego na konsultacje, ale każdy wyjazd kosztuje około 1300 złotych - lekcja, nocleg, dojazd. Z moimi obecnymi długami nie mogę sobie na to pozwolić :( Jeśli możesz mi pomóc, moja wdzięczność będzie nie do opisania.