Dzień dobry wszystkim,

Bardzo proszę o pomoc dla mojego 4 letniego kociaka, który ma poważne problemy z układem moczowym i żołądkiem.

Leczenie i konkretna karma dużo kosztują, miał już operację założenia cewników, a teraz prawdopodobnie będzie musiał mieć kolejną cystostomię.

Od kilku miesięcy jestem bez pracy, której długo szukałam, ale nie mogłam znaleźć, jestem też bez niej, chcę tylko ratować jedyną miłość jaką mam w życiu i mojego partnera, bo jestem zupełnie sama i nie mam rodziny.

Jako kwotę zbiórki podałam 400€ ale im więcej uda nam się zebrać tym lepiej bo opieka i konkretna karma będzie jeszcze co najmniej przez cały rok a potem weterynarz zadecyduje czy nie będzie potrzeby dożywocia.Problemy zaczęły się w maju i tak naprawdę skończyły mi się pieniądze zarówno dla niego jak i dla mnie na wydatki w supermarkecie i wszystko inne.Ale dopóki żyję nie mogę oddzielić się od mojego Jimmy'ego,nie mogę uśpić mojego kota.Proszę pomóżcie mi jak tylko możecie.Dziękuję wszystkim z całego serca! Joanna