Cześć,

Nie jest mi łatwo pisać te słowa. Robię to z głębi serca, ponieważ wiem, że czasami życie rzuca nas na kolana, a jedynym sposobem na podniesienie się jest poproszenie o pomoc.

W ostatnich miesiącach przechodziłem przez bardzo trudny okres. Trudności ekonomiczne skumulowały się do tego stopnia, że stały się nie do zniesienia. Nie mam już ani grosza, a ta sytuacja powoli zżera mnie dzień po dniu.

Z powodu stresu zacząłem cierpieć na łysienie i tracić włosy, a każdej nocy trudno mi zasnąć: budzę się niespokojny, z walącym sercem, myśląc o tym, co zrobię jutro.

Nie mogę już zachować spokoju, nie mogę już oddychać spokojnie.

Proszę o pomoc, aby zebrać 5000 euro, sumę, która pozwoliłaby mi pokryć niektóre pilne wydatki i choć trochę złapać oddech.

Nie szukam łatwego wyjścia, tylko konkretnej szansy, by zacząć od nowa.

Nawet mały gest może mieć dla mnie ogromne znaczenie. A jeśli nie możesz przekazać darowizny, udostępnienie tej wiadomości jest już sposobem na pomoc.

Tym, którzy mogą i wyciągną do mnie rękę, obiecuję, że każde euro wykorzystam z wdzięcznością i odpowiedzialnością.

Dziękuję za przeczytanie mnie,

dziękuję za zrozumienie,

dziękuję za serce.