Wsparcie na drodze Jennifer do wyzdrowienia
Wsparcie na drodze Jennifer do wyzdrowienia
A ty na co dziś zbierasz?
Oryginalny Niemiecki tekst przetłumaczony na Polski
Oryginalny Niemiecki tekst przetłumaczony na Polski
Opis zrzutki
Witam wszystkich,
Moje życie zmieniło się w lipcu 2022 roku, kiedy niespodziewanie doznałem zawału serca (udaru mózgu), którego prawie nie przeżyłem, ponieważ niestety znaleziono mnie dopiero 3 dni później. Miałem wtedy 35 lat.
Miałem prawostronny paraliż, niewyraźną mowę i nie pamiętałem siebie.
Od tego czasu każdego dnia walczyłem o powrót do życia, udało mi się chodzić z wózka inwalidzkiego z laską, znów mówić (przy wsparciu logopedy i fizjoterapii)...
POTEM, NIESTETY
pogorszyło się ponownie na rok, tak że w lipcu 2023 r. zdiagnozowano u mnie wadliwe gojenie się udaru i ryzyko wystąpienia napadów w dowolnym momencie oraz że na zawsze pozostanę ograniczony.
Doprowadziło to do ciężkiej depresji, którą teraz muszę znosić za pomocą tabletek. Rozwinął się u mnie również zespół bólowy, który sprawia, że w niektóre dni jestem fizycznie sparaliżowany.
Potrzebuję pomocy w codziennej opiece ze strony krewnych i opiekunów.
Od czasu losu, który przytłoczył moje życie, otrzymuję rentę z tytułu zmniejszonej zdolności do pracy zarobkowej oraz stopień niepełnosprawności 70 i 2.
TERAZ DO MOJEGO WNIOSKU POTRZEBUJĘ SPECJALNEJ DIETY na zespół udarowy, gdzie koszty muszę ponosić sama, a ponieważ jestem ograniczona fizycznie i zdrowotnie, nie mogę opuszczać mieszkania bez eskorty, finansowo jestem na szarym końcu. Potrzebuję Twojej pomocy, aby dalej walczyć i wyjść z tej sytuacji finansowej.
Dziękuję, że przeczytaliście moją historię i zaczęliście wpłacać darowizny, a za chwilę będzie ich więcej. Proszę, podziel się moją historią.
LG Jennifer Maruhn
Pod koniec przekażę również darowiznę na rzecz organizacji zajmującej się udarami.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.