Drodzy przyjaciele, zarówno znani, jak i nieznani,

Mam na imię Stanisław i jestem dumnym ojcem dwóch wspaniałych synów i kochającym mężem. Przez całe życie starałem się zapewnić mojej rodzinie jak najlepszą przyszłość i być dla niej silnym wsparciem. Teraz, gdy stoję przed poważnym wyzwaniem zdrowotnym - diagnozą astrocytoma stopnia 3 - jestem zdeterminowany, aby walczyć z tą chorobą z taką samą siłą, jakiej zawsze używałem do opieki nad moimi bliskimi.

Poddaję się dostępnym metodom leczenia, w tym operacji, chemioterapii i radioterapii, ale niestety powiedziano mi, że inne obiecujące opcje, takie jak immunoterapia i zaawansowane terapie komórkowe, nie są objęte ubezpieczeniem i wiążą się z niewyobrażalnymi kosztami dla mojej rodziny.

Mimo to nie chcę się poddać. Chcę walczyć - nie tylko dla siebie, ale także dla moich dzieci i żony, którzy mnie potrzebują. Chcę być przy moich synach, patrzeć jak dorastają, świętować ich osiągnięcia i być ich przewodnikiem przez życie.

To leczenie daje mi nadzieję - nadzieję na więcej czasu, więcej wspomnień i więcej możliwości bycia z rodziną. Daje mi szansę robienia tego, czego pragnie każdy ojciec - chronić i wspierać swoje dzieci oraz stać u boku ukochanej żony.

Ale aby mieć szansę na tę nadzieję, potrzebuję Twojej pomocy. Proszę, pomóż mi zebrać fundusze potrzebne na leczenie, które może dać mi szansę na więcej lat życia. Każda wpłata, mała czy duża, jest niezwykle cenna i pomoże mi zrobić kolejny krok w tej walce.

Z głębi serca dziękuję za wsparcie, za pomoc w walce o przyszłość, którą chcę dzielić z moją rodziną. Wasza pomoc znaczy dla mnie więcej niż słowa są w stanie wyrazić.

Z wdzięcznością i nadzieją,

Stanislav