Simba - Zdiagnozowano śmiertelną chorobę Pif
Simba - Zdiagnozowano śmiertelną chorobę Pif
A ty na co dziś zbierasz?
Oryginalny Rumuński tekst przetłumaczony na Polski
Oryginalny Rumuński tekst przetłumaczony na Polski
Opis zrzutki
W przypadku darowizny masz możliwość wsparcia platformy 4fund od 0% do 30%. Jeśli wybierzesz 0%, cała darowizna zostanie przekazana na leczenie Simby. Poniżej znajduje się przykładowe zdjęcie.
Mówi się, że koty wybierają dom i absolutnie nic nie jest przypadkowe :)
To jest Simba, pierwotnie nazywał się Mitis. Ma około 1 roku.
Mały kotek, który nas zdobył i którego chcemy zatrzymać między nami, bawić się i pokazać mu, że życie może być pełne miłości, jedzenia z indyka i mnóstwa radości. Wygląda na to, że on też tego chce.
To adoptowany, bardzo łagodny i potulny kocurek. Po prostu uroczy.
P.S. Na dole masz zdjęcia.
Ważne: 4fund nie pobiera żadnych opłat, ale uważaj, nie zapomnij ustawić 30% na 0%, a 100% darowizny trafi do Simby.
W skrócie:
Po wielu badaniach, które kosztowały 700euro, aż do konkretnej diagnozy - zabiegi, analizy, USG jamy brzusznej, testy i wizyty w różnych gabinetach, z temperaturami powyżej 40,5-41,5, które wyczerpały go na dwa tygodnie, Simba zdołał rozpocząć leczenie ratunkowe z powodu zakaźnego zapalenia otrzewnej kotów (FIP), na które reaguje bardzo, bardzo dobrze już od pierwszego podania, ale 100-dniowe leczenie musi być przeprowadzone do końca, aby przeżyć.
Ostateczna diagnoza Neuro-Ocular PIF - na zdjęciach widać rozszerzone i różne źrenice, poplamione krwią prawe oko - zapalenie mięśni prawego oka i anizokorozę. Obecnie prawie w ogóle nie widzi na prawe oko, ale wyzdrowieje.
Leczenie za jeden dzień kosztuje 100 lei + suplementy + badania krwi 250-300 lei, które są wykonywane okresowo + jego kastracja między 64-68 dniem leczenia tylko ze znieczuleniem wziewnym, które jest częścią schematu leczenia. Jest to bardzo poważne leczenie, które wymaga dużej odpowiedzialności.
Najszybszy i najważniejszy jest zakup dawek, bo od tego zależy jego życie.
Po zgrubnych obliczeniach, bo na razie wyliczyliśmy z dawką ml/dzień (po drodze trochę się zwiększy), potrzebujemy minimum 35 dawek do kupienia na 100 dni. Nie możemy ryzykować, że jutro skończy mu się dawka, od tego zależy jego życie.
Samo leczenie pif kosztuje 10 500lei (2111euro), najważniejsze teraz to mieć pieniądze na zastrzyki, jedyne leczenie dzięki któremu przeżyje, będzie to możliwe tylko jeśli zechcesz być przy nas, przy mnie i przy cudownym Simbie.
Twój wkład będzie bardzo ważny, cokolwiek to jest, ponieważ ręka w rękę ma szansę zebrać fundusze na leczenie, które go wyleczy.
Po 15 dniach leczenia ponowne przeliczenie sprawiło, że zadrżeliśmy i jest to o wiele więcej, niż spodziewaliśmy się po wstępnych obliczeniach na początku. Do tej pory wydaliśmy 7000 lei i wciąż potrzebujemy kolejnych 10 000 lei na leczenie, kastrację, analizy... Początkowo było to nieco ponad 2000 euro, ale w rzeczywistości jest to ponad 3000 euro...
Simba i ja weszliśmy do hordy i teraz chcemy grać do końca.
Pierwszą opcją było poddanie go eutanazji, jak to zwykli robić z kotami, u których zdiagnozowano FIP. Nie mogłam tego zrobić, coś we mnie kazało mi walczyć do samego końca. Ten przypadek wyrzucił mnie z dna morza do nieba i z powrotem.
Simba teraz mruczy muuuulllttt, zaczyna mieć więcej witalności, bardzo dobrze je, jest "innym" kotem już od pierwszego podania. Bardzo dobrze reaguje na leczenie. Szanse na wyleczenie wynoszą 100%.
Simba całuje Cię, bo jest bardzo kochający i jeśli uda nam się zebrać pieniądze na leczenie, będę na bieżąco informować o jego postępach, krok po kroku z nami.
Dr weterynarii Ioana Dalea
"Kot miał nawracające gorączki, które z trudem i tymczasowo ustępowały po lekach przeciwzapalnych. Coraz częściej wykazywał brak apetytu, czasami z objawami nerwowymi, jego ogólny stan pogarszał się z dnia na dzień. Zmutowany koci koronawirus ma niezwykle polimorficzny przebieg u kotów. Zapalenie wywołane obecnością wirusa w organizmie wpływa na naczynia krwionośne i mózg, ostatecznie zabijając koty w ciągu kilku tygodni cierpienia. Leczenie lekami przeciwwirusowymi jest jedynym rozwiązaniem, które na szczęście ratuje życie dużego odsetka chorych kotów, ale jest bardzo kosztowne. Uważamy, że ten konkretny pacjent ma doskonałą szansę na wyleczenie za pomocą GS".
Czytaj więcej:
Po przybyciu na podwórko szybko zdaliśmy sobie sprawę, że ma problemy zdrowotne. Jego oczy opadały i był raczej apatyczny. Rozpoczął okres badań i leczenia, ponieważ miał bardzo wysoką temperaturę, badania przez 14 dni, które trwały do dziś 25.10.2024 r., kiedy ponownie zdiagnozowano u niego PIF neuro-okulistyczny.
Pierwszą diagnozą była kaliciwiroza kotów, drugą suchy PIF, a w międzyczasie odkryto PIF Neuro-Ocular, który jest agresywny, najbardziej długotrwały, daaarrrr i bardzo, bardzo kosztowny w leczeniu.
Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów (FIP) to śmiertelna choroba, która bez specjalnego leczenia zabija powoli i pewnie. Jest to mutacja wirusa Feline Corona (FeCoV). Zmutowany wirus, alfakoronawirus, ma zdolność do inwazji i wzrostu w niektórych białych krwinkach, a mianowicie makrofagach. Odpowiedź układu odpornościowego powoduje intensywną reakcję zapalną, prowadzącą do śmierci.
Jedyną terapią, która może uratować jest codzienne podawanie leku, a obowiązkowe leczenie trwa 100 dni, bez żadnego dnia wolnego. Jeśli opuścisz jeden dzień, wirus stanie się jeszcze bardziej agresywny, może go zabić lub wznowisz leczenie od pierwszego dnia, bez względu na to, ile dni podajesz. Podawanie go boli jak cholera, jest podawany jednego dnia w prawy bok, a następnego dnia w lewy bok, ale wiemy, że nam to wybaczy, jeśli uda nam się zebrać pieniądze na leczenie, suplementy, testy, hospitalizacje i regularne dwutygodniowe testy, a wszystko to kosztuje ponad 3000 euro... Wiem, to ogromne, aby zapewnić leczenie, zwłaszcza że przy każdej pozostałej dawce jest ogromny stres, nie wiedząc, czy wystarczy na kilka następnych dni.
W tej chwili jedna dawka przy jego obecnej wadze wystarcza na 3 dni. Jest codziennie ważony i z każdym gramem wagi dawka jest przeliczana i zwiększana do pewnego punktu.
Bezsenne noce spędzone na próbach obniżenia temperatury po ustąpieniu działania przeciwzapalnego, dziesiątki kilometrów pokonywanych codziennie do i z gabinetu przez pierwszy tydzień, ogromna liczba opinii, a teraz jest w porządku i chcemy iść naprzód.
Zareagował niesamowicie dobrze już od pierwszego podania. Do 100 dnia leczenia nie wolno mu przerywać dnia. Jeśli w ostatnim dniu leczenia wyniki testów będą dobre, może je przerwać.
Nie wiem, jak oni to robią, nie mam pojęcia, ale wiem, że bardzo tego chcę.
Kiedy dostałem pierwszą dawkę, która trwała tylko kilka dni, a teraz trwa trzy dni, zwiększając dawkę w PIF Neuro-Ocular, nie wiedziałem i nadal nie wiem, czy i jak zdobędę pieniądze na kolejną dawkę i wszystkie inne przez 100 dni. Początkowo było to 84 dni leczenia tylko suchą formą Pif, ale teraz jako Neuro-Ocular Pif jest to 100 dni podawania GS.
Simba teraz mruczy muuuulllttt, zaczyna mieć więcej witalności, je bardzo dobrze, jest "innym" kotem już od pierwszego podania. Bardzo dobrze reaguje na leczenie. Szanse na wyleczenie są 100%.
Simba całuje Cię, bo jest bardzo kochany i jeśli uda nam się zebrać pieniądze na leczenie będę Cię informować o jego postępach, krok po kroku będę przy Tobie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.