id: tzptda

Wesprzyj Romana w drodze do wyzdrowienia

Wesprzyj Romana w drodze do wyzdrowienia

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę
*przeliczone na uśrednione wartości Euro, liczby te odnoszą się również do Polskiej wersji strony dostępnej pod domeną zrzutka.pl

Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny angielski tekst

Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny angielski tekst

Opis zrzutki

Cześć, mam na imię Roman i cierpię na reumatoidalne zapalenie stawów oraz chorobę Bechterewa. Jednak obecnie cierpię na problemy psychosomatyczne związane z wewnętrznym napięciem ciała, uciskami nieopisanego napięcia i bólami całego ciała, które w przeszłości praktycznie uniemożliwiały mi normalne funkcjonowanie.


Wszystko ma swoje korzenie w tamtych chorobach, stresie, a przede wszystkim z rozczarowania stosowaniem się do zaleceń i praktyk lekarskich. Rehabilitacja pomogła, ale nie wyleczyła. Mam reumatyzm od 7 roku życia, 5 lat bez leczenia, więc mój wczesny rozwój był mocno zaburzony (nie mogłam nawet ćwiczyć przez całą podstawówkę i gimnazjum). Potem w wieku 21 lat doszła do tego druga choroba, a 4 lata później szyja i barki. Przez 5 lat szukałem pomocy u lekarzy, ale żaden z nich nie pomógł mi trwale uwolnić się od cierpienia, nawet jeśli otrzymałem leczenie biologiczne, które mam do dziś. Dopiero kręgarz przyniósł mi ulgę i uwierzyłem, że mogę się wyleczyć. Za kręgarza trzeba zapłacić i początkowo trzeba było chodzić do niego intensywnie (przez trzy miesiące). Załączam zdjęcia mojej postawy podczas pierwszej wizyty i po trzech miesiącach. Następnie potrzebne było odciążenie tkanek miękkich i mięśni w postaci akupunktury i lekkich ćwiczeń. A potem głównie praca nad moją psychiką. Jestem teraz na rozdrożu, gdzie skończyły mi się pieniądze i nie chcę już pożyczać. Jednocześnie moja psychosomatyka zdrowieje, ponieważ stopniowo uczę się ufać swojemu ciału i emocjom. Bez stresu, niepokoju o moje życie, ciało i presję oraz z moją wiarą.


Każdy popełnia błędy w życiu. Ale moje choroby nie są błędami i chcę nauczyć się z nimi żyć. Nie oczekuję pełnego wyzdrowienia, ale ustanowienia stanu, który będzie trwały w dłuższej perspektywie, z miłością. W końcu już zacząłem i kwitnę. Chociaż zajmuje to więcej czasu. I tu pojawia się mój problem, finanse. Jestem studentką z przerwanymi studiami (praktycznie w 90% skończyłam magisterkę), która pracowała na pół etatu, czyli w czasie niepełnosprawności bez żadnego odszkodowania od państwa. Zawsze płaciłem za wszystko sam i aby zacieśnić ten powrót do zdrowia, musiałem już się zadłużyć. Obecnie mój dług wynosi 85 000 CZK / 3400 € (a zdecydowana większość pożyczek jest przeznaczona na jednorazową całkowitą spłatę, ponieważ banki nie udzielą pożyczki studentowi) i według ekspertów będę się leczyć przez wiele miesięcy. Z czego nie opłacę czynszu.


Nie chcę znowu przechodzić przez stres sprawiania bólu mojej rodzinie, bo jestem dla nich ciężarem finansowym nie do udźwignięcia (moja mama jest osobą pracującą i mieszka tylko ze mną, a brat się do mnie nie odzywa). Dlatego proszę o 6 500 euro, ponieważ to wystarczy na kilka miesięcy mojej rekonwalescencji. Czynsz, jedzenie, leczenie i amortyzacja mojego długu.


Zdecydowanie jestem teraz bardzo zaawansowany, według kręgarza wyprostowałem swoje ciało do 80% normy (a byłem na poziomie 20%). Biorę tabletki na niepokój i ogólnie coraz bardziej sobie ufam. Znowu cieszę się małymi chwilami miłości i jestem za to niesamowicie wdzięczna. Każdego dnia dziękuję co najmniej 20 razy za... ale nie w poddaniu się, ale w wierze w siebie i eteryczność.


Wiem tylko jedno, że chcę w końcu zacząć żyć, z miłością i prawdą dla siebie, że nigdy nie powinnam tracić nadziei na lepsze życie. Jeśli rezonujesz ze mną - czy to 5€, 10€, 50€, czy po prostu udostępniając tę kampanię - Twoja pomoc oznacza dla mnie możliwość normalnego życia.


Dziękuję za przeczytanie, za wsparcie i za wiarę we mnie. Jeśli masz jakieś pytania dotyczące choroby lub leczenia, lub jeśli chcesz się czymś ze mną podzielić, możesz napisać do mnie osobiście na mój e-mail. PS Uwielbiam komponować wiersze i chętnie zadedykowałbym Ci jeden z nich za pośrednictwem poczty elektronicznej.


Email: [email protected]

Z miłością i wieloma błogosławieństwami,

Roman

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!