Witam

Jestem Marco, 41 lat z Graz (Austria/Styria)

Do końca zeszłego roku pracowałem dla miasta Graz i pomagałem w oczyszczaniu osiedli.

Wcześniej miałem już 4 załamania nerwowe, nie myślałem o tym i kontynuowałem pracę, ale zdałem sobie sprawę, że jestem coraz słabszy.

6 stycznia tego roku miałem ostry atak serca w domu po jedzeniu, sam zadzwoniłem na pogotowie (nie wiem jak), straciłem przytomność i po jednokrotnej reanimacji obudziłem się w szpitalu z 3 stentami w sercu.

Atak serca był spowodowany załamaniem nerwowym, stresem, depresją, spożywaniem zbyt dużej ilości niezdrowego jedzenia i paleniem papierosów

Rezultat: ostry przedni zawał mięśnia sercowego, który spowodował śmierć dużej ilości tkanki mięśniowej w sercu, a moja pojemność minutowa serca wynosi obecnie około 41%.

Wyszedłem z rehabilitacji 3 tygodnie temu, gdzie nauczyłem się wiele o zdrowym odżywianiu, ćwiczeniach i przede wszystkim o tym, jak sobie z tym teraz radzić.

Teraz chcę... lub muszę zacząć nowe życie, nadal mieszkam w mieszkaniu o powierzchni 23 m², niewygodnym, bez przestrzeni, a przede wszystkim chcę wyrwać się z dużego miasta, to dla mnie za dużo i potrzebuję ciszy i spokoju, aby uniknąć stresu tak bardzo, jak to możliwe.

Straciłem pracę, bo nie mogę już dźwigać ciężkich mebli,

Niemniej jednak los w końcu był dziś dla mnie łaskawy.

Dziś po południu właściciel mieszkania, które oglądałem 4 dni temu, skontaktował się ze mną i dostaję je, 50m²..dużo miejsca Dostanę klucz w czwartek, yipiii.(Zdjęcie nowego mieszkania w załączeniu).

Jakby tego było mało, 20 minut później zadzwoniła do mnie organizacja społeczna, słyszeli o mojej historii i naprawdę chcą mnie poznać, szukają osób niepełnosprawnych do lekkich i przyjemnych zajęć... WOW. Co za dzień

Z powodu niewydolności serca moje serce wciąż bije jak szalone .

A teraz moja rzeczywista prośba.

Ponieważ teraz zaczynam nowe życie w nowym, ładnym, dużym mieszkaniu, postanowiłem zostawić stare życie za sobą, z wyjątkiem niektórych rzeczy do noszenia, telewizora, komputera, laptopa... w przeciwnym razie wszystko pójdzie.

Dlatego moja prośba do was drodzy ludzie, proszę o darowizny, ponieważ kupię wszystko nowe od zera.

Od mebli, ubrań, sprzętu kuchennego, kwiatów itp. itd.

Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam z Graz.

Marco