Drogi!

Zwracam się do Ciebie z prośbą o pomoc w niezwykle trudnym okresie mojego życia. Nazywam się Miklós Alt, mam 41 lat i mieszkam sam w wynajętym mieszkaniu. Dwa lata temu rozwiodłem się i od tego czasu straciłem również rodzinę, ponieważ wszyscy moi bliscy krewni zmarli. Niestety, oprócz pokrycia codziennych kosztów utrzymania, nie jestem w stanie spłacić moich pożyczek, które obecnie zgromadziły kilka 40000 USD.

Obecnie mam trójkę dzieci, na które muszę płacić wysokie alimenty, co stanowi dodatkowe obciążenie finansowe. Chociaż jestem zatrudniony, moja sytuacja finansowa z dnia na dzień staje się coraz trudniejsza i nie widzę już wyjścia z tej sytuacji.

Potrzebowałbym około 40000 dolarów, aby uregulować swoje długi i stanąć na nogi. Dlatego chciałbym zapytać, czy mógłbyś mi pomóc w jakikolwiek sposób - czy to poprzez wsparcie finansowe, czy wskazówki - byłbym głęboko wdzięczny.

Mam szczerą nadzieję, że znajdę odpowiednią pomoc i nie będę musiał sam stawiać czoła temu wyzwaniu. Jeśli jest taka możliwość, proszę o kontakt. Naprawdę doceniam czas poświęcony na przeczytanie mojego listu.

Z poważaniem,

Miklós Alt