Pomóż mi zacząć życie
Pomóż mi zacząć życie
Otrzymuj wsparcie. Regularnie.
Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski
Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski
Opis zrzutki
Zawsze wiedziałem, że dom nie był miejscem komfortu. To był po prostu dom - miejsce, w którym powietrze zawsze było gęste od napięcia. Moi rodzice, oboje pochłonięci własnymi demonami, nigdy nie zdawali się zauważać dziecka, które wydali na świat. Mój tata, pijany przez połowę czasu, i moja mama, zbyt zajęta własną goryczą, by podnieść wzrok znad telefonu na tyle długo, by mnie zobaczyć, dali jasno do zrozumienia, że jestem dla nich tylko kolejną niedogodnością.
Teraz mam 18 lat i odliczam dni do wyjazdu. Mam pracę w knajpie - głównie kelneruję i pracuję do późnych godzin. Napiwki są w porządku, ale nie wystarczają, by poczynić jakiekolwiek postępy. To, co naprawdę mnie dobija, to fakt, że moi rodzice zabierają połowę tego, co zarobię. Mówią, że to na rachunki, na pomoc w domu, ale ja wiem, że to tylko kolejny sposób, w jaki mnie utrzymują. Pieniądze, które udaje mi się zatrzymać, nie idą daleko. Po opłaceniu benzyny, jedzenia i kilku innych podstawowych rzeczy, nie zostaje mi prawie nic.
Nie mogę jednak pozwolić, by mnie to powstrzymało. Każdy grosz, który udaje mi się zaoszczędzić, jest jak zwycięstwo, nieważne jak małe. Czasami pomijam posiłki lub idę do pracy na piechotę zamiast korzystać z autobusu, aby zaoszczędzić kilka dolarów. To trudne, ale przypominam sobie, że to wszystko ma swój cel. Oszczędzam na dzień, w którym będę mógł wreszcie wyjechać - dostać własne mieszkanie, z dala od tego chaosu, tego ciągłego ciężaru na moich barkach.
Nie chodzi tylko o fizyczną przestrzeń. Chodzi o wolność. Myśl o budzeniu się bez słuchania pijackich tyrad mojego taty lub zimnego milczenia mojej mamy jest tym, co wciąż mnie dręczy. W niektóre noce, gdy leżę w łóżku, zamykam oczy i wyobrażam sobie moje własne małe miejsce - ciche, spokojne, moje. I nawet jeśli wydaje mi się to tak odległe, wiem, że mogę tam dotrzeć.
Pracuję nad tym od miesięcy, odkładam co mogę, planuję ucieczkę, a każdy krok naprzód, nieważne jak mały, jest krokiem bliżej do bycia wolnym.
Dzisiaj zwracam się o pomoc do ludzi, którzy mogą zrozumieć moją sytuację
Wszystko pomaga i chętnie doceniam pomoc wszystkich, życzę wszystkim wspaniałego i satysfakcjonującego dnia!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.