id: jp27uw

Kupno domu, który już posiadasz

Kupno domu, który już posiadasz

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę
*przeliczone na uśrednione wartości Euro, liczby te odnoszą się również do Polskiej wersji strony dostępnej pod domeną zrzutka.pl

Oryginalny Włoski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny włoski tekst

Oryginalny Włoski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny włoski tekst

Opis zrzutki

Szanowni Państwo,

Mam na imię Marina, pochodzę z prowincji Cagliari, jestem matką dwóch córek i pracuję w sklepie meblowym. Mój mąż jest kierowcą i razem z godnością stawiamy czoła codziennym wyzwaniom. Piszę do Ciebie z sercem na dłoni, aby opowiedzieć Ci o trudnej sytuacji, w jakiej się znajdujemy.

W 2019 roku kupiliśmy dom mojej teściowej na podstawie umowy kupna z odroczonym terminem płatności. Niestety, nadejście pandemii i związane z nią zwolnienia zakłóciły naszą równowagę finansową, uniemożliwiając nam dokonanie płatności zgodnie z planem.

Z czasem i tak formalnie staliśmy się właścicielami nieruchomości, ale sytuacja pogorszyła się wraz z bolesną stratą teściowej. Mój mąż ma jedenaścioro rodzeństwa, które po jej śmierci zwróciło się do prawnika o wszczęcie mediacji, domagając się spłaty zaległej kwoty.

Naszym pragnieniem jest spłacić nasze zobowiązanie w całości. Jednak banki nie udzielą nam kredytu hipotecznego, właśnie dlatego, że dom jest już na nasze nazwisko. Do tego dochodzą koszty sądowe, których nie jesteśmy w stanie udźwignąć oraz wiadomość, która jeszcze bardziej zdezorganizowała nasze życie: u mojego męża zdiagnozowano przewlekłą białaczkę szpikową.

Jesteśmy świadomi, że rodzeństwo mojego męża ma swoje prawa i nie chcemy w żaden sposób uchylać się od naszych obowiązków. Chcielibyśmy tylko mieć szansę na znalezienie wspólnego rozwiązania, które uwzględniałoby sytuację, w jakiej się znajdujemy.

Boli nas to, że dziś wielu z nich odwraca się do nas plecami, unikając nawet zwykłego powitania, nawet z udziałem naszych córek, które nie mają nic wspólnego z tą sprawą. Nie szukamy współczucia, ale zrozumienia i dialogu. Jesteśmy uczciwymi ludźmi i ostatnią rzeczą, jakiej chcieliśmy, było dojście do tego punktu.

Zwracam się do Pana w nadziei, że będzie Pan w stanie wskazać nam jakąś pomoc, radę lub drogę wyjścia z tej sytuacji. Szczerze dziękuję za uwagę i przepraszam, jeśli ta prośba może wydawać się nietypowa.

Z szacunkiem i wdzięcznością,

Marina

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!