Jesteśmy Renate Huijsmans, Suzanne Harwig i Joyce Laurenssen i prawie ukończyłyśmy studia medyczne. Od grudnia 2024 roku będziemy odbywać nasz ostatni staż w szpitalu misyjnym w Sengerema w Tanzanii. Opieka zdrowotna w Tanzanii jest znacznie gorzej zorganizowana niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Prawdopodobnie nie będzie to zaskoczeniem. Widzimy jednak, że można osiągnąć wspaniałe rezultaty przy stosunkowo niewielkiej pomocy. Dlatego chcielibyśmy rozpocząć następującą kampanię pomocową:

W salach porodowych szpitala misyjnego w Sengerema w Tanzanii codziennie rodzi około 10-15 kobiet. Kobiety mają niewiele okazji do badań przedporodowych podczas ciąży, więc nie wiedzą, na jakim są etapie, czy dziecko wygląda zdrowo, czy jest to jedno czy dwoje dzieci, gdzie znajduje się łożysko i czy są jakieś inne nieprawidłowości. W rezultacie nie wszystkie ciąże i porody przebiegają bezproblemowo, a my często niepotrzebnie znajdujemy się w sytuacjach awaryjnych. Aparat USG pozwoliłby nam rozpoznać problemy na wcześniejszym etapie lub podczas takiej sytuacji awaryjnej i działać szybciej. Na salach porodowych nie ma jednak ultrasonografu, ale mamy już taki w planach! Ten aparat USG jest na sprzedaż w Mwanza, mieście w pobliżu. Pozostaje nam jednak tylko kwestia środków finansowych. Dlatego prosimy o wsparcie i pomoc.

Ile

W przeliczeniu potrzebujemy około 1600 euro. Ponieważ w tym szpitalu brakuje prawie wszystkiego, ustaliliśmy nasz cel na 2000 euro. Byłoby wspaniale, gdyby udało nam się osiągnąć ten cel! W imieniu przyszłych matek z Sengerema z góry dziękujemy za wsparcie.

dziękujemy wam, drodzy ludzie, za całe wasze wsparcie, dzięki wam podnieśliśmy już nasz cel do 3000 euro.