Witam, zdecydowałem się to zrobić, ponieważ jest to bardzo trudna sytuacja. Mianowicie, niektóre drogie dzieci straciły ojca i brata, a niedawno zmarła ich matka. Pozostawiono ich więc samym sobie: Monikę, Tea i Antonio. Mieszkają w okolicach Karlovca. Nigdy nie prosili o pomoc, radzą sobie najlepiej, jak mogą, ale teraz naprawdę trzeba coś zrobić.

Niestety Monika nie może pracować, ponieważ musi być ze swoją siostrą, ciocią, która jest chora. Antonio jest w trakcie szukania pracy, ma też problemy z nerkami, które były przyczyną śmierci jego matki. Teraz wszystko zależy od tego, czy uda mu się znaleźć pracę. Ale jest to na pewno trudna sytuacja, ponieważ nie mają żadnych dochodów, pieniędzy na jedzenie, na drewno na opał i mieszkają w zimnym domu. Pewna kobieta podarowała 3 metry drewna, ale to nie wystarczy. Nie mają ciepłej wody w kuchni, ponieważ rury wymagają naprawy. Dziewczynkom brakuje środków na podstawowe potrzeby, czyli podpaski higieniczne. Mój chłopak i ja jedziemy do nich w niedzielę, żeby pomóc im, na ile to możliwe, z jedzeniem i innymi rzeczami. Byłbym bardzo wdzięczny za każdą darowiznę, która pomoże w jakikolwiek sposób tym dzieciom.