Nazywam się Lech. Jestem mężem kobiety, która dla wielu zawsze była jak anioł - cierpliwa, oddana, zawsze gotowa nieść pomoc potrzebującym. Aneta od najmłodszych lat wiedziała, że chce poświęcić swoje życie pracy z ludźmi potrzebującymi wsparcia. Zdobyła odpowiednie wykształcenie, by móc spełnić to marzenie i uczyniła z niego swoją codzienność.

Pomagała osobom cierpiącym na demencję, niepełnosprawnym, dzieciom, które bez niej nie mogły się komunikować, poruszać, funkcjonować. Pomagała też ich rodzinom, rodzicom - wspierała, dodawała otuchy, była niezastąpiona. Zawsze skromna, nigdy nie liczyła na wdzięczność. Satysfakcja pacjentów i ich bliskich wystarczała. Nie było łatwo pogodzić pracę na pełen etat z rodziną, ale dała radę... Z sercem, pasją, oddaniem.

Los postanowił jednak wystawić nas na próbę, której sami nie jesteśmy w stanie podołać.

Aneta przez całe życie niosła dobro - dziś to ona potrzebuje cudu. Każda złotówka, każda wiadomość przekazana dalej, to krok bliżej do leczenia, które może uratować moją żonę. Nie szukamy litości. Szukamy tylko szansy. Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy chcą być częścią tej walki. Pomóż Anecie wrócić do życia, do jej rodziny i do jej pasji pomagania innym.

Lekarze z Barcelony dają szansę na leczenie, ale koszt operacji jest bardzo wysoki. Prosimy, pomóż nam zebrać fundusze, które mogą uratować mobilność Anety. Podziel się swoim sercem i przekaż darowiznę.

Lech, mąż Anety

- www.fundacjavotum.pl/laskowska-bielawska-aneta

- www.siepomaga.pl/pomoz-anecie

- Przelew na konto fundacji Votum: 32 1500 1067 1210 6008 3182 0000 z dopiskiem Aneta Laskowska - Bielawska, dla wpłat za granicę kod SWIFT: WBKPPLPP

- Przelew na konto: PL 05 1160 2202 0000 0005 8365 7862 z dopiskiem Aneta Laskowska - Bielawska