Prosimy, pomóż psiej rodzinie w potrzebie - teraz naprawdę Cię potrzebujemy!

Poważnie ranny czarny Puli został znaleziony i przywieziony pod naszą opiekę. Bardzo cierpiał, ale w jego oczach wciąż była nadzieja. Aby przeżyć, potrzebował operacji ratunkowej. Niestety, podczas zabiegu pojawiły się komplikacje, a koszty okazały się znacznie wyższe niż oczekiwano. Jesteśmy teraz zadłużeni w klinice weterynaryjnej i nie możemy samodzielnie pokryć wydatków.

Obok niego znaleźliśmy sześć malutkich szczeniąt - trzęsących się, wygłodzonych i porzuconych. One również potrzebują pilnej opieki: jedzenia, badań lekarskich, szczepień i bezpiecznego miejsca. Koszty rosną z każdym dniem, ale nie możemy się od nich odwrócić.

Prosimy, pomóż im!

Liczy się każda darowizna. Każde wsparcie przybliża je o krok do lepszego życia.

Nie mogą nam powiedzieć, jak bardzo się boją i jak bardzo ich to boli - ale my możemy, i zwracamy się do Ciebie.

Pomóż Puli znów stanąć na nogi. Pomóż dać szczeniętom szansę na życie.

Pomóż nam nie toczyć tej bitwy w pojedynkę.

Dziękujemy, że jesteś z nami.