id: 3p8wk3

Leczenie Gombóc

Leczenie Gombóc

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę
*przeliczone na uśrednione wartości Euro, liczby te odnoszą się również do Polskiej wersji strony dostępnej pod domeną zrzutka.pl

Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny angielski tekst

Oryginalny Angielski tekst przetłumaczony na Polski

Pokaż oryginalny angielski tekst

Aktualności1

  • Gombóc zmarła. Ostatniego dnia dowiedzieliśmy się, że ma guza trzustki i odbytnicy. Powiedzieli, że nie da się jej uratować. Po operacji nawet jej nie obudzili, dostała tylko zastrzyk eutanazji.

    Była najlepszą przyjaciółką, o jaką mogłam prosić. Była bardzo dzielna do ostatniej chwili, nigdy nie była agresywna ani zła. Po prostu kochała wszystkich. I jak bardzo ja ją kochałam. Była całym moim życiem, a teraz to życie się rozpada. Nie mogę znieść bólu i tej straty. Dziękuję wszystkim, którzy o nas pomyśleli lub przekazali jej darowiznę. Wiem, że czuła miłość.

    Mam nadzieję, że wiedziała, jak bardzo ją kocham.

    Spoczywaj w pokoju moje dziecko! Jeszcze się spotkamy! ❤️❤️

    1Komentarz
     
    2500 znaków
     

    Annemone Henning • 23.09.2024 19:06

    I‘m so sorry for your loss. I hope you find comfort in your memories of Gombóc.

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć wszystkim 😊


Nigdy nie przypuszczałam, że będę zakładać takie konto dla mojego małego wojownika.


Moja kotka Gombóc zachorowała nagle 3 tygodnie temu, zupełnie niespodziewanie. Weterynarz myślał, że to jakieś zapalenie żołądka, dostała zastrzyki i odesłał nas do domu. Następnego dnia było jeszcze gorzej (przewróciła się sama, nie jadła i nie piła, tylko powłóczyła nogami). Lekarka znowu dała jej zastrzyki, podała też sterydy. Trzeciego dnia wykonano badanie krwi, które wykazało schyłkową niewydolność nerek. W kolejnych dniach przeprowadzono jeszcze więcej badań, a w międzyczasie przeszliśmy na dietę i leki. Jednak jej stan tylko się pogarszał, zalecono eutanazję, na którą się nie zgodziłem, więc poszukałem nefrologa w kraju i zabrałem ją do niego. Zdiagnozowano u niej zapalenie nerek, podano antybiotyki i kroplówkę. Od tego czasu minął tydzień, kilka dni temu nastąpił nawrót choroby, Gombóc nie chce sama jeść ani pić. Dużo wymiotuje i jest ospała przez cały dzień. Karmię ją i poję strzykawką. Dodatkowo dostaje kilka witamin i suplementów diety. W ciągu najbliższych kilku dni zostanie jeszcze bardziej przebadana, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę jej dolega. Zasługuje na to, by w końcu znów być zdrowa.


Nie jestem już jednak w stanie samodzielnie pokrywać kosztów weterynaryjnych. Poprosiłem już o pożyczkę od rodziny i przyjaciół, udało mi się również zaciągnąć niewielką pożyczkę w banku, ale jak dotąd koszty weterynaryjne wyniosły około 1000 euro (400 000 HUF - 1100 USD). Proszę o pomoc w tej sprawie. Jeśli możesz pomóc choćby niewielką kwotą, oznacza to dla nas cały świat.


Bardzo wszystkim dziękuję.



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną 4fund.com i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 2

 
2500 znaków